Baron spędzał czas z synem. Nagle ktoś przerwał rodzinne chwile

gazeta.pl 3 godzin temu
Aleksander Baron zaskoczył fanów nowym nagraniem umieszczonym w sieci. Muzyk opowiedział o nieoczekiwaniej sytuacji, która spotkała go, gdy spędzał rodzinne chwile z synem.
Aleksander Baron ostatnio nie miał najłatwiejszego czasu w życiu. Przypomnijmy, iż Sandra Kubicka w grudniu 2024 roku zdecydowała się o złożenie wniosku o rozwód, o czym poinformowała swoich fanów. Pomimo niewątpliwie trudnych chwil, muzyk stara się utrzymywać stały kontakt z fanami. Wśród umieszczanych przez niego postów nie brakuje tych, na których pokazuje, jak spędza czas z synem.

REKLAMA







Zobacz wideo Kubicka rozwodzi się z Baronem. Mówi, kiedy podjęła decyzję



Aleksander Baron opowiedział o zaskakującej sytuacji. Ktoś przerwał rodzinne chwile z synem
Konto Aleksandra Barona na Instagramie obserwuje ponad 555 tysięcy fanów. To właśnie tam artysta dzieli się momentami z koncertów, spotkaniami z fanami, a choćby czasem prywatnym spędzanym w gronie najbliższych. Tak było i tym razem. 23 kwietnia dodał nagranie, na którym wyjawił, jaka zaskakująca sytuacja spotkała go, gdy spędzał chwile z synem. Okazuje się, iż rodzinne momenty muzyka z małym Leosiem nieoczekiwanie przerwali pracownicy, którzy myli okna w miejscu, gdzie aktualnie przebywali. "Kiedy Leoś ma drzemkę, ale ktoś zapomniał umyć okna dla Jezuska w Wielkanoc i tymi przyssawkami wali nam w szyby" - napisał artysta. Na umieszczonym przez Barona nagraniu faktycznie możemy zobaczyć osoby czyszczące szyby w pokoju, w którym panuje półmrok. W tle słychać muzykę, która nadaje całej scenie komediowego charakteru.



Aleksander Baron pokazał, jak spędza czas z synem. Nagle wtrąciła się Iwona Węgrowska
Na Instagramie Aleksandra Barona coraz częściej pojawiają się zdjęcia z synem. Jeszcze przed narodzinami Leosia jego rodzice postanowili, iż razem będą chronić prywatność dziecka. Od tamtej pory Kubicka i Baron konsekwentnie trzymają się tej decyzji, za każdym razem zasłaniając jego twarz, kiedy tylko udostępnią jego zdjęcie w mediach. Głos w tej sprawie zabrała w końcu Iwona Węgrowska. "Nie rozumiem zakrywania twarzy" - napisała pod jednym z postów Barona z dzieckiem. Jej wypowiedź gwałtownie spotkała się z reakcją fanów muzyka, którzy stanęli w obronie decyzji rodziców. "A ja rozumiem. Bardzo dobrze robią", "Szok, iż ktoś dba o prywatność swojego dziecka i nie naraża go na wykorzystanie wizerunku w internecie?", "Ja też nie pokazuję twarzy dzieci w internecie. Nic w tym dziwnego" - czytamy. Zobacz więcej: Baron spędza czas z synem, wtem odpaliła się Węgrowska.
Idź do oryginalnego materiału