Kiedy w styczniu ubiegłego roku na Instagramie Macieja Zakościelnego ukazało się zdjęcie przedstawiające kartony, używane do przeprowadzek, stało się jasne, iż w życiu aktora nastąpiły wielkie zmiany. Do tej pory nie wiadomo, co poszło nie tak w jego związku z Pauliną Wyką.
Maciej Zakościelny: bycie tatą uznał za najważniejszą misję swojego życia
Kiedy 10 lat wcześniej wyszło na jaw, iż on i modelka są parą, wydawało się, iż wreszcie, po serii fatalnych zauroczeń, znalazł tę jedyną. W czerwcu 2016 roku na świat przyszedł pierwszy synek pary, a dwa lata później drugi. Reklama
Zakościelny zaplanował sobie grafik w taki sposób, by aktywnie uczestniczyć w pierwszych miesiącach życia synów. Jak wyznał na Instagramie:
„Bycie ojcem to ważna dla mnie rola... najtrudniejsza... najciekawsza”.
Maciej Zakościelny był gościem programu "Autentyczni"
Po rozstaniu Zakościelny i Wyka zdecydowali się po równo dzielić opieką nad dziećmi. Jednak, jak dał do zrozumienia aktor, Borys i Aleks kiepsko znoszą przeprowadzki z mieszkania jednego rodzica do drugiego.
W rozmowie z bohaterami programu "Autentyczni" potwierdził, iż naprzemienna opieka nie sprawdziła się w jego rodzinie:
"Na początku dzieliliśmy się po połowie, czyli była to naprzemienna opieka. Teraz więcej mieszkają z mamą, a mniej ze mną, na prośbę mojej byłej partnerki. Uszanowałem to. Zrozumiałem też, iż fajnie jest, jak dzieci czują, iż mają jeden dom. U mnie są parę dni, ale często do nich podjeżdżam. Jestem aktywny. jeżeli trzeba ich gdzieś zawieźć, być, gdy coś się dzieje, gdy trzeba pomóc, to jestem".
Maciej Zakościelny odpowiadał na trudne pytania
Uczestnikami programu "Autentyczni" są osoby w spektrum autyzmu, próbujące swoich sił w dziennikarstwie. Zaproszeni goście muszą liczyć się z tym, iż będą musieli zmierzyć się z bardzo bezpośrednimi, często kłopotliwymi dla nich pytaniami zadawanymi bez żadnych łagodzących filtrów.
Zakościelny zdecydował się na to jako pierwszy w nowej edycji, w której dotychczasowego prowadzącego, Macieja Stuhra, zastąpiła Dorota Wellman. Nie zabrakło pytań o powody rozstania aktora z mamą jego synów. Zakościelny udzielił wymijającej odpowiedzi:
"Ostatnio pomyślałem sobie, iż w życiu przeżywamy jakieś etapy i rozwijamy się też w różne strony, nie jesteśmy tego w stanie przewidzieć. Mamy okresy, iż może z tą osobą jest nam teraz po drodze, a potem już nie, trochę się rozmijamy, mamy inne wartości, inaczej definiujemy świat i po prostu tak się dzieje".
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Zakościelny rzadko o nich mówi. Tym razem miał powód, żeby zrobić wyjątek
Maciej Zakościelny w końcu nie wytrzymał. Tak odgryzł się Wojewódzkiemu
Drastyczna zmiana w wyglądzie gwiazdy. Co jest przyczyną? Aktor komentuje