O czym opowiada najnowszy album zespołu Cradle Of Filth, „The Screaming Of The Valkyries”? Dani Filth wyjaśnia znaczenie tytułu.
Album pt. „The Screaming Of The Valkyries”, najnowsze dzieło Cradle of Filth, będzie miał swoją premierę 21 marca tego roku. Płyta pojawi się nakładem Napalm Records.
Czy tytuł płyty nawiązuje do „Cwału Walkirii” Ryszarda Wagnera? W wywiadzie dla „Teraz Rocka” Dani Filth odpowiada na to pytanie przecząco, tłumacząc znaczenie tytuły nowej płyty:
Nie, tu nie ma nawiązania. Ludzie widząc taki tytuł automatycznie zakładają, iż to będzie płyta konceptualna albo, iż będzie traktować o mitologii nordyckiej. Ale to nie jest płyta konceptualna. Szukałem tytułu, który najlepiej podsumuje zawartość kawałków, a The Screaming Of The Valkyries to bardzo heavymetalowy tytuł. A iż płyta opowiada o różnych tematach, jak życie, porzucenie, przyjemność, seks, śmierć, bliskość, obrzędy, pokuta, koniec wszystkiego, wampiry i tak dalej… Szukałem więc tytułu, który obejmie to wszystko. Staram się nie wpuszczać do eskapistycznej sztuki Cradle Of Filth za dużo wydarzeń bieżących, ale wydarzenia na świecie zbliżają nas do zagłady, od zagłady dzielą nas sekundy. Wystarczy spojrzeć, co dzieje się między Palestyną a Izraelem, czy Rosją a Ukrainą, na Półwyspie Koreańskim, czy między Chinami a Tajwanem. Pojawia się wrażenie, iż nadchodzi jakiś kataklizm. A co w mitologii lepiej oddaje kataklizm jak nie Ragnarok – upadek wszystkiego? Wtórują mu dźwięki pokonanych aniołów. Stąd wziął się tytuł – z odgłosu końca świata albo echa końca świata.
Jesteście zainteresowani nowym albumem Cradle of Filth? Wywiad z liderem formacji, Danim Filthem, trafił na łamy marcowego numeru „Teraz Rocka”.
MARCOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE
