W krakowskim klubie Hype Park wystąpiła efektowna szkocka formacja The Real McKenzies, której koncert poprzedził występ białoruskiego zespołu Dzieciuki. Oba składy zagrały na zaproszenie agencji Winiary Bookings.
The Real McKenzies to zespół wyjątkowy i nie do podrobienia. Założony w 1992 roku przez barwnego poetę i buntownika Paula McKenziego, to grupa wesołych awanturników podążających własną muzyczną ścieżką. Przez ponad 30 lat przemierzali świat, grając dla rosnącej rzeszy fanów – awanturników i lekkoduchów. kilka kapel może pochwalić się tak długą, pełną przygód i burzliwych chwil karierą, która bywała wręcz igraniem ze śmiercią. Na scenie są niepowstrzymaną siłą koncertowego szaleństwa. Tak było i tym razem podczas ich występu w Polsce. Połączenie gitarowego brzmienia, punkowej energii i zadziorności z elementami szkockiego folku – a to wszystko w tradycyjnych kiltach – zapewniło świetną zabawę. Frontman dzielił się z publicznością licznymi anegdotami, co dodatkowo podkreśliło niepowtarzalną atmosferę wieczoru.
Przed nimi zaprezentował się białoruski zespół folk-punkowy Dzieciuki, założony w Grodnie w 2012 roku. Nazwa grupy oznacza „dzieciaki” i nawiązuje do słów Konstantego Kalinowskiego, który w broszurze wzywał chłopów do udziału w powstaniu styczniowym. W ubiegłym roku zespół został uznany przez reżim Łukaszenki za „ekstremistyczny” i zakazano mu działalności na Białorusi. W wyniku represji muzycy zmuszeni byli do emigracji. Nie mogło więc zabraknąć na koncercie odwołań do trudnej sytuacji w ich ojczyźnie, a pod sceną pojawiła się flaga zespołu rozwinięta przez białoruskich fanów.
Dziękujemy organizatorom za możliwość fotografowania tego znakomitego koncertu i zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z wydarzenia.
Tekst i zdjęcia: Ada i Sobiesław Pawlikowscy Photography
Dzieciuki






























The Real McKenzies











































