Marcin Maciejczak już jako sześciolatek chodził na lekcje muzyki. gwałtownie okazało się, iż ma talent. Świat usłyszał o nim już w 2015 roku, kiedy dziewięcioletni wówczas Maciejczak założył kanał na YouTube, gdzie publikował nagrania z coverami muzycznych hitów. Polacy pokochali go jednak po tym, jak pojawił się w trzeciej edycji "The Voice Kids" i rozbił bank, zajmując pierwsze miejsce w show.
REKLAMA
Zobacz wideo Sarsa w The Voice of Poland poszła do Edyty Górniak. "Głos mi to podpowiedział". Czy dziś znowu by to zrobiła?
Marcin Maciejczak chciał ratować małżeństwo rodziców
Nim Marcin Maciejczak trafił w 2020 roku do muzycznego formatu TVP, już wcześniej miał za sobą głośny występ w telewizji. Kiedy miał 12 lat, pojawił się na scenie 11. odsłony hitu TVN-u - "Mam talent!". W castingu do programu zaśpiewał utwór Zbigniewa Wodeckiego "Zacznij od Bacha". Jego występ wzruszył jurorów, zwłaszcza Agnieszkę Chylińską, która nie mogła powstrzymać łez.
Kariera Maciejczaka zaczęła jednak nabierać tempa, gdy trafił do drużyny Michała Szpaka w "The Voice Kids". Pod opieką muzyka wygrał program, a następnie wydał płytę "Tamte dni". Dopiero po latach uzdolniony wokalista przyznał, iż pojawił się w "The Voice Kids", nie tylko dlatego, by pokazać się światu. W wywiadze dla Magdy Mołek zdradził, iż w tamtym czasie jego rodzice przechodzili małżeński kryzys. Maciejczak miał nadzieję, iż jego występy w programie pomogą pogodzić jego rodziców i zbliżą ich do siebie.
To w ogóle działo się przed ["The Voice Kids" - red.]. Poszedłem do programu, żeby trochę ich zjednoczyć, bo to była straszna separacja. Nie udało się, ale przez jakiś czas było dobrze
- usłyszeli słuchacze podcastu "Z pokolenia na pokolenie".
PRZECZYTAJ TEŻ: Zaczynała w "The Voice Kids". Dziś jest jedną z najpopularniejszych raperek w Polsce. Poznajecie?
Marcin Maciejczak w zaskakujących słowach o rozwodzie rodziców
Marcin Maciejczak w rozmowie z Mołek zdobył się także na inne trudne wyznanie. - Jeszcze nigdy tego nie mówiłem, ale po programie relacja między moimi rodzicami się zakończyła. Tata mieszka osobno, ale cieszę się, iż zawsze mnie tak wspierał i przez cały czas wspiera - powiedział. - Miałem potrzebę o tym powiedzieć, bo zawsze są pytania o mamę i tatę, a ja zawsze mówię tylko o mamie - dodał.
Później młody wokalista wrócił do tego tematu. Tym razem o rozwodzie rodziców opowiedział w wywiadzie dla Plejady. Zdobył się wówczas na osobliwe słowa. - Ja po prostu w swoim domu chciałem mieć spokój. Też taki spokój, jeżeli chodzi o relacje między mną a rodzicami. To wszystko wydarzyło się w tym bardzo gorącym, trudnym czasie: kariera, praca i szkoła plus też problemy w domu. Ja po prostu chciałem odnaleźć w tym miejscu, do którego wracam, jakikolwiek spokój. Zacząłem namawiać moich rodziców, pytać, czy to jest możliwe i czy może się w końcu zakończyć - wyznał. A po chwili dodał: - Udało się i myślę, iż to był super krok do tego, bym też zbliżył się do nich z osobna. Bo po rozwodzie i do taty, i do mamy zbliżyłem się jeszcze bardziej. Więc myślę, iż to wyszło na dobre - przyznał.
Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!