W ubiegłym tygodniu, we Wrocławiu, potwierdzono przypadek błonicy u dziecka, które wróciło z wakacji w Afryce. To wydarzenie wywołało falę reakcji i działań ze strony Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GIS), który w tej chwili dokłada wszelkich starań, by zidentyfikować pasażerów trzech samolotów, którymi podróżowało zakażone dziecko. W obliczu tej sytuacji Polska stoi przed wyzwaniem przypomnienia sobie o chorobie, która dzięki skutecznym programom szczepień, wydawała się być już tylko przypisem w podręcznikach medycznych.