Można powiedzieć, iż jeden z najwybitniejszych kontrabasistów w historii jazzu posiada słabość do współpracy z gitarzystami. Zwykle Holland wybierał na kompanów dobrze zapowiadających się lub już uznanych wirtuozów gitary, poczynając od współpracy z Johnem McLaughlinem na przełomie lat 60./70., a w tej chwili działając z Benińczykiem Loueke.
- Strona główna
- Muzyka
- United
Powiązane
Dziewczyna z Kolonii – 31 lipca w Multikinie
1 godzina temu
Żegnają Ozzy'ego. "Straciliśmy jedną z najdzikszych dusz"
1 godzina temu
Nie żyje Ozzy Osbourne. Sukcesy święcił nie tylko w muzyce
1 godzina temu