Zawsze uważałem, iż najlepsze historie zaczynają się w miejscach zapomnianych przez świat. Gdy wziąłem do ręki powieść „Schronisko, które przestało istnieć” Sławomira Gortycha, od razu poczułem intrygujący chłód opuszczonych górskich murów i usłyszałem echo tajemnic sprzed dekad. Byłem ciekaw, czy...