Joanna Opozda, znana influencerka poinformowała, iż niedawno jej synek Vincent trafił do szpitala. Jak podał portal ShowNews, chłopiec został przewieziony na oddział pediatryczny karetką i spędził tam dziesięć dni. Opozda przyznała, iż był to dla niej wyjątkowo stresujący czas pełen strachu i niepewności.
Joanna Opozda musiała reanimować własne dziecko
Joanna Opozda przeżyła dramatyczne chwile, gdy jej synek Vincent trafił w ciężkim stanie do szpitala. Aktorka musiała samodzielnie podjąć reanimację, aby utrzymać dziecko przy życiu do momentu przyjazdu karetki. Po tych wydarzeniach Opozda wydała emocjonalne oświadczenie, w którym przyznała, iż był to najtrudniejszy moment w jej życiu.
Pullquote
quote: Widzę, iż choćby w takich momentach odbierana nam jest prywatność. Nie mówiłam o tym wcześniej, bo to było najtrudniejsze doświadczenie mojego życia. A wierzcie mi - wiele już przeszliśmy. Nie ma nic gorszego niż moment, w którym musisz reanimować swoje dziecko. Gdy każda sekunda ciągnie się nieskończoność, a ty w rozpaczy czekasz na karetkę. Nie życzę nikomu piekła, przez które przeszliśmy
- napisała Opozda na Instagramie.
quote: Widzę, iż choćby w takich momentach odbierana nam jest prywatność. Nie mówiłam o tym wcześniej, bo to było najtrudniejsze doświadczenie mojego życia. A wierzcie mi - wiele już przeszliśmy. Nie ma nic gorszego niż moment, w którym musisz reanimować swoje dziecko. Gdy każda sekunda ciągnie się nieskończoność, a ty w rozpaczy czekasz na karetkę. Nie życzę nikomu piekła, przez które przeszliśmy
- napisała Opozda na Instagramie.
Opozda podkreśliła także, iż mimo opinii o jej sile, sama również miewa chwile zwątpienia, lęku i wyczerpania, ale dla dobra syna stara się być silna.
Pullquote
quote: Często słyszę, jaka to jestem „silna” i jak sobie świetnie radzę. Prawda jest taka, iż ja też miewam chwile, kiedy mam po prostu dość. Człowiek ma ochotę załamać ręce, usiąść i płakać. Ale musi się trzymać dla dobra dziecka. Jak każda mama doświadczam momentów bezradności, samotności, lęku i wyczerpania.
- dodała aktorka.
quote: Często słyszę, jaka to jestem „silna” i jak sobie świetnie radzę. Prawda jest taka, iż ja też miewam chwile, kiedy mam po prostu dość. Człowiek ma ochotę załamać ręce, usiąść i płakać. Ale musi się trzymać dla dobra dziecka. Jak każda mama doświadczam momentów bezradności, samotności, lęku i wyczerpania.
- dodała aktorka.
Opozda podkreśliła, iż w obecnej chwili najważniejsze jest dla niej to, iż jej synek jest już zdrowy.
Historia miłości Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego
Joanna Opozda i Antoni Królikowski przez długi czas uchodzili za jedną z najpopularniejszych par w polskim show-biznesie. Ich relacja, pełna emocji i burzliwych momentów, przyciągała uwagę mediów. Po krótkim rozstaniu w 2020 roku para wróciła do siebie, a w sierpniu 2021 roku wzięli ślub. niedługo Opozda ogłosiła ciążę, jednak ich związek nie przetrwał – rozpadł się jeszcze przed narodzinami syna Vincenta, który przyszedł na świat w lutym 2022 roku. w tej chwili chłopca aktorka wychowuje samotnie.
Zobacz także:
- Roxie i Doda rozgrzały czerwony dywan na gali Empiku. Opozda podkręciła atmosferę
- Zaskoczyło mnie oświadczenie Opozdy po rozprawie z Królikowską. "Posiadam wiedzę, o której nie macie pojęcia"
Instagram Embed
url:https://www.instagram.com/p/DDNRucgoava/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==
url:https://www.instagram.com/p/DDNRucgoava/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==
