Nowe zasady wchodzą w życie już teraz w kilku miejscach na świecie. W Irlandii i pozostałych krajach mają pojawić się już za kilka tygodni.
Właściciel platformy społecznościowej wprowadza surowe ograniczenia dla nastolatków. Już za kilka tygodni zmiany te obejmą także użytkowników w Irlandii.
Instagram Teen w Irlandii
Meta ogłosiła wprowadzenie nowych zasad bezpieczeństwa dla nastolatków korzystających z Instagrama. od dzisiaj konta młodzieżowe będą domyślnie filtrowane według wytycznych podobnych do filmów z kategorią wiekową PG-13.
Nowe regulacje oznaczają, iż osoby poniżej 18. roku życia zobaczą na Instagramie wyłącznie treści uznane za odpowiednie dla ich wieku – porównywalne z tymi, które dopuszczone są w filmach z kategorią PG-13, czyli m.in. bez scen erotycznych, narkotyków, przemocy czy niebezpiecznych wyzwań.
Nastolatkowie nie będą mogli samodzielnie wyłączyć domyślnych ustawień treści – potrzebna będzie na to wyraźna zgoda rodzica lub opiekuna. Nowe konta tworzone przez osoby niepełnoletnie będą automatycznie objęte tymi ograniczeniami.
Instagram zadba również o to, aby sztuczna inteligencja, z którą użytkownicy mogą wchodzić w interakcje, nie generowała treści nieodpowiednich dla tej grupy wiekowej.
Ograniczenia dla nastolatków
Dodatkowo wprowadzone zostaną nowe, bardziej rygorystyczne ustawienia, które pozwolą rodzicom jeszcze skuteczniej chronić swoje dzieci. W trybie „ograniczonej zawartości” zablokowana zostanie większa liczba treści, a nastolatkowie nie będą mogli publikować komentarzy ani ich otrzymywać.
Meta przyznaje, iż częstym zjawiskiem jest podawanie przez dzieci nieprawdziwego wieku podczas zakładania konta. Aby temu przeciwdziałać, firma wykorzystuje technologię przewidywania wieku, opartą na sztucznej inteligencji, która pomaga automatycznie przypisywać użytkowników do odpowiednich kategorii bezpieczeństwa.
Według ekspertów działania Meta to w dużej mierze próba uniknięcia regulacji prawnych oraz uspokojenia rodziców, którzy coraz częściej wyrażają niepokój związany z tym, co ich dzieci mogą zobaczyć w mediach społecznościowych.
Firma broni się, twierdząc, iż większość szkodliwych treści została już ograniczona, a jej wewnętrzne dane pokazują spadek wyświetleń nieodpowiednich materiałów na kontach młodzieżowych. Zapowiada też dalsze rozszerzenie listy zakazanych słów, choćby jeżeli będą wpisane z błędami.
Nowe zasady wchodzą w życie już teraz w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii. W Irlandii i w pozostałych krajach mają pojawić się na początku przyszłego roku.
