Dzieło życia – jak sam reżyser mówi, opowiadając o pracach nad „Nocami i dniami” – jest obrazem wielowątkowej charakterystyki społeczeństwa polskiego na przełomie XIX i XX wieku i przy okazji literackim portretem Kalisza przed 1914 rokiem.
Na kanwie powieści Dąbrowskiej powstał popkulturowy kolos, który zdobył wiele polskich i zagranicznych nagród i wypromował wiele aktorskich sylwetek, zapewniając im poważanie a choćby uwielbienie.
W czerwcu rb., swoją premierę miał film „Oczami Tomaszka” – zrealizowany przez kadrę nauczycielską oraz studentów Pomaturalnego Studium Animatorów Kultury. Pytając o pomysł reinscenizacji „Nocy i Dni”, zarówno od aktorów i twórców słyszę, iż to pomysł na pomnik ze spiżu. By sztuka dawała nieśmiertelność, by prowokowała oraz by wzniecała do uczuć.
„Jak dobrze umieć być tym, kim się nie jest” – usłyszałem popremierowo od odtwórcy roli Bogumiła Niechcica.

fot. Materiały organizatora
W życiu bywają noce i dnie, a także niedziele (…)
W środowy wieczór 25 czerwca, w sali Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu, odbyła się premiera interdyscyplinarnego filmu dyplomowego „Oczami Tomaszka”. Produkcja zrealizowana przez słuchaczy Studium Animatorów Kultury w Kaliszu została zaprezentowana po raz pierwszy publiczności. Film powstał w ramach przedmiotu Interdyscyplinarne warsztaty dyplomowe animacji.
To efekt kilkutygodniowej pracy – zarówno na planie zdjęciowym w Dworku Marii Dąbrowskiej w Russowie, jak i późniejszego montażu oraz udźwiękowienia.
Scenariusz autorstwa Rafała Paczkowskiego inspirowany był powieścią „Noce i Dnie” Marii Dąbrowskiej. Nawiązania literackie i historyczne w połączeniu z nowoczesną formą obrazu stworzyły spójną, refleksyjną opowieść osadzoną w realiach Russowa – dawnego majątku ziemskiego administrowanego przez ojca twórczyni portretu rodziny Niechciców.

fot. Materiały organizatora
„Film „Oczami Tomaszka” to produkcja, która przenosi widza do realiów przedwojennej wsi, ale zarazem zaskakuje aktualnością tematów i emocji. Scenerią filmu były wnętrza Dworku Marii Dąbrowskiej w Russowie oraz jego najbliższe otoczenie. Mikrobudżetowa produkcja została zrealizowana z dużym rozmachem, a rozbudowane kostiumy, charakteryzacja, unikatowe zdjęcia oraz montaż, są efektem umiejętności zdobytych przez młodych ludzi podczas dwóch lat nauki w kaliskim Studium Animatorów Kultury.” – powiedział Tomasz Wojciechowski, nadzorujący montaż filmu.
Noce i Dnie to filmowa wybitność, ale też literacka wspaniałość, za którą Dąbrowska miała szansę dostać Nagrodę Nobla. Jerzy Antczak wyreżyserował obraz, w którym literackie postacie otrzymały tak wyraziste alter ego, iż wielu oglądających rozhisteryzowaną Barbarę, pozytywistycznego Bogumiła, charyzmatyczną Michalinę, melancholijną Teresę i zawadiackiego Tomaszka, zapomina, iż to charaktery z książki która była kanwą dla powstania filmu.
Eklektyczne charaktery w Nocach i dniach to inżynieria egzystencjonalna. Obserwacja Polaków w ojczyźnie pod zaborami i w małych ojczyznach – miastach, wsiach, domostwach.



Powieść to zaproszenie do wnętrza introwertycznej bohaterki, która jest stale niezadowolona i nieszczęśliwa z powodu dysonansu, jaki odczuwa między swoimi ideałami romantyczno-powstańczymi a rzeczywistością serbinowskiej wsi. Barbara jest nowoczesnym wcieleniem Emmy Bovary z powieści Flauberta.

fot. Materiały organizatora
Zderzając jej wyobrażenia o świecie z prostolinijnym charakterem Bogumiła, Dąbrowska stworzyła nie tylko ciekawą opowieść o tych dwóch osobowościach, ale także bardzo sugestywny, psychologicznie pogłębiony obraz złożonej miłości małżeńskiej łączącej dwójkę z pozoru absolutnie przeciwstawnych sobie istnień.
Dla tego małżeństwa Dąbrowska rysuje także perspektywę wyznaczoną różnymi widzeniami miłości. Chodzi nie tylko o miłość łączącą mężczyzną i kobietę, ale także rodziców i dzieci, co w kontekście rodziny Niechciców jest również ważne.
Gdybym umarła, to w komodzie (…)
Parafrazy „Nocy i dni” we współczesnej popkulturze zdarzają się co rusz. Dość przypomnieć tutaj serbinowskie perypetie obecne w wymiarach kabaretowych. W 2014 roku Kabaret Moralnego Niepokoju wespół z kabaretem Hrabi zrealizował cykl „Powtórka z literatury”. Zrelacjonowano podczas niego trzy doniosłe lektury obecne w kanonie nauczania szkół podstawowych i średnich. Wśród nich „Noce i Dnie”.
Swobodna narracja z prześmiewczym brzmieniem, osadzeniem scenografii i strojów w XIX wieku, zaś tekstów znakomicie pokojarzonych ze współczesnymi problemami socjologicznymi okazała się wielkim hitem i budżetowym sukcesem grupy z Zielonej Góry.



„Noce i dnie” jako wdzięczny temat dla memów internetowych zaistniał w końcu również jako funpage na facebook’u traktujący o najbardziej satyrycznych – nierzadko z dzisiejszej językowej perspektywy – groteskowych tekstach ujętych zarówno w książce jak i w filmie o mieszkańcach Serbinowa. „Gdybym umarła, to w komodzie…” – jest galerią żartobliwych wypowiedzi głównych bohaterów „Nocy i Dni” w przestrzeni jednej z najbardziej popularnych platform społecznościowych.
Ikona filmu polskiego, jaką bez wątpienia są „Noce i Dnie” w reżyserii Jerzego Antczaka, była w gruncie rzeczy do tej pory nie powtórzona. Rozmyślając na ten temat wielokrotnie i wysuwając pytanie dlaczego nikt nie podjął się reinscenizacji sagi Niechciców, odpowiedzi warto poszukać w tradycji świątecznych posiedzeń z rodzinami przy włączonym telewizorze.

fot. Domena publiczna
Już nie tylko „Znachor”, nie tylko „Trędowata” jednoczą przed ekranami telewizorów podczas wieczerzy bożonarodzeniowej czy śniadania wielkanocnego. Ekranizacja powieści Dąbrowskiej według Antczaka jest kolejną propozycją dla domowych kinomaniaków – coraz częstszą w niedziele – choćby te zdarzające się rzadziej niżeli w kalendarzu.
Przecież to niemożliwe by zagrać Barbarę lepiej niż Jadwiga Barańska! Kto by śmiał poprawiać Jerzego Bińczyckiego jako Bogumiła? Michalina grana przez Janinę Traczykównę to świętość! To słowa z polskich domów, a także bardzo częste komentarze na internetowych forach.
Praca u (literatury) podstaw
Podjęcie prac nad nowym obrazem „Nocy i dni” przez Studium Animatorów Kultury w Kaliszu, należy traktować nie jako parafrazę dzieła. To projekt – inspiracja. Produkcja przenosi widza do realiów przedwojennej wsi, ale zarazem zaskakuje aktualnością tematów i emocji. Tytułowy Tomaszek obserwuje świat wokół siebie, a jego perspektywa staje się kluczem do zrozumienia uniwersalnych prawd i konfliktów społecznych obecnych dookoła dzisiejszego człowieka.
„Koncepcja filmu narodziła się jako skutek nawiązania kontaktu z przedstawicielami Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej – krzewiącymi w podkaliskim Russowie wiedzę na temat twórczości Marii Dąbrowskiej. Zarys scenicznego rozmiaru i wybór scen dokonany wspólnie z Anną Wytych – Wierzgacz był najważniejszy do napisania finalnego scenariusza. Dialogi oparte są rzecz jasna o treść książki. Dodaliśmy kilka scen, które czerpią z języka literackiego Nocy i dni ale są studyjną kompozycją. Zmierzeniem się ze swoistym kanonem dzieła. Próby fabularne przyniosły kolejne impresje; następne po nich dwa dnia zdjęciowe w Russowie pozwoliły zrealizować kilkunastominutowy materiał, podzielony na siedem odcinków, w których główne role zagrali Anna Telecka i Adrian Misiura.” – mówi główny reżyser Rafał Paczkowski



W nowych „Nocach i dniach” będących prelekcją widzenia dawnego świata oczami figlarnego Tomasza – jedynego syna Niechciców, znajdziemy trawestacje kultowych scen z dzieła Jerzego Antczaka.

fot. Materiały organizatora
Temperament sławnej z ciętego języka Żarneckiej – odwzorowała Amelia Socha. Melancholijną i kruchą sylwetkę nauczycielki w Serbinowie – Celiny Mróczkównej – odegrała Milena Bugajna, dwie córki Niechciców – Agnieszkę i Emilkę zagrały Maja Bogusławska i Olga Harlender.
Zdjęcia i montaż to praca Tomasza Wojciechowskiego, Aleksandry Sobczak, Mateusza Jankowiaka oraz Martyny Zaleśnej. Za organizację produkcji odpowiedzialna była Anna Wytych-Wierzgacz. Charakteryzacją i fryzurami opiekowała się Andżelika Wicenciak.

fot. Materiały organizatora
„To film, który powstał od początku do końca w oparciu o kreatywność, współpracę i ogromne zaangażowanie naszych słuchaczy – studentów Studium Animatorów Kultury w Kaliszu. Każdy detal – od gry aktorskiej, przez montaż, po stylizację i scenografię – to ich własna praca i wizja.” – dopowiada reżyser obrazu.
„Noce i dnie są idealnym materiałem, żeby zbliżyć młodzież do tekstu literackiego, do filmu/ serialu Jerzego Antczaka, do historii Kalisza i okolic, do analizy postaci stworzonych przez pisarkę, inspirowanych prawdziwymi, charakteru społeczeństwa i relacji międzyludzkich z początku wieku XX, a choćby sposobów ubierania się, odżywiania, spędzania wolnego czasu itp. Nasi młodzi aktorzy i tancerze uczyli się pracy przed kamerą, filmowcy nabierali doświadczenia w pracy w zawodzie, a fotografowie sprawdzali się w portrecistów i dokumentalistów projektu.” – puentuje Anna Wytych-Wierzgacz :
Film „Oczami Tomaszka” jest nie tylko artystycznym projektem, ale także świadectwem rozwoju zawodowego, odpowiedzialności i współpracy międzypokoleniowej.





