Prokuratura Regionalna w Gdańsku umorzyła śledztwo dotyczące podejrzenia niedopełnienia obowiązków przez pracowników urzędów i instytucji powołanych do ochrony dzieci, które sprawowały nadzór nad rodziną Magdaleny B. i Dawida B. z Częstochowy. Sprawa dotyczyła tragicznych wydarzeń związanych z Kamilkiem, który zmarł w wyniku brutalnego znęcania się nad nim przez ojczyma. Co na to Rzeczniczka Praw Dziecka? Jest mocny komentarz:
Takie uzasadnienie jest irracjonalne
Rzecznik Praw Dziecka reaguje na umorzenie sprawy Kamilka z Częstochowy
Umorzenie śledztwa objęło szeroką grupę osób i instytucji, w tym sędziów, prokuratorów, policjantów z Częstochowy i Olkusza, kuratorów sądowych, lekarzy udzielających świadczeń medycznych, pracowników socjalnych oraz nauczycieli. Jak wyjaśnił prokurator Marciniak, zachowania i zaniechania tych osób nie wyczerpują znamion przestępstwa, które przewiduje odpowiedzialność karną wobec funkcjonariuszy publicznych za przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków na szkodę interesu publicznego lub prywatnego.
Umorzenie śledztwa ws. śmierci Kamilka z Częstochowy wywołało szerokie kontrowersje. Decyzja Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, uzasadniona brakiem znamion przestępstwa, została ostro skrytykowana przez Rzecznika Praw Dziecka oraz opinię publiczną. Tragedia Kamilka po raz kolejny uwidoczniła potrzebę reformy systemu opieki społecznej i większej odpowiedzialności służb za los najmłodszych.
Głos w sprawie postanowiła zabrać Monika Horna-Cieślak, pełniąca funkcję Rzeczniczki Praw Dziecka. W mocnych słowach skomentowała decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa ws. śmierci Kamilka i nie kryje rozgoryczenia:
Ja tej decyzji prokuratury kompletnie nie rozumiem. Jako rzeczniczka, jako adwokatka, jako osoba zaangażowana w sprawę Kamilka (...) Prokuratura mówi, iż działały dobrze, a my mamy publiczne dowody (!), iż chyba coś wymaga weryfikacji. Na tym etapie prokuratura nie dopatrzyła się, by była jakakolwiek osoba, która może ponieść odpowiedzialność karną
Rzeczniczka Praw Dziecka dodała jednak, iż ma nadzieję, iż decyzja sądu ulegnie zmianie:
Na szczęście na tę decyzję przysługuje zażalenie. Sąd będzie analizował to umorzenie i z doświadczenia wiem, iż wszystko jeszcze może się zmienić
Kontrowersje po umorzeniu śledztwa
Decyzja o umorzeniu śledztwa wzbudziła liczne kontrowersje i wywołała oburzenie społeczne. W mediach społecznościowych pojawiły się głosy krytyki wobec decyzji prokuratury oraz systemu, który miał zapewnić chłopcu bezpieczeństwo. Wiele osób wskazuje na konieczność reform w instytucjach powołanych do ochrony dzieci.
Tragedia Kamilka stała się impulsem do publicznej debaty na temat odpowiedzialności urzędników i funkcjonariuszy publicznych w takich przypadkach. W społeczeństwie narasta przekonanie, iż istniejące mechanizmy ochrony dzieci wymagają gruntownych zmian, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Zobacz także: Poruszający wpis Celine Dion. „Nie możemy uwierzyć, iż odszedłeś”
