Słabość do magii. Rynek sztuki, co kupujemy, w co inwestujemy | Słabość do magii

polityka.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Daniel Rumiancew / Zachęta


Niemal równocześnie ukazały się dwa niezależne raporty podsumowujące rynek aukcyjny i galeryjny w Polsce w 2024 r. Co kupują rodacy? Po dwóch latach regresu rynek aukcyjny i galeryjny zaczął się znowu umacniać. Pokazują to dwa raporty firm, które go uważnie śledzą: Artinfo oraz OneBid. Według tej pierwszej firmy analitycznej rodacy kupują przede wszystkim malarstwo, które generuje 80 proc. obrotów aukcyjnego rynku sztuki. Najchętniej – i na to nie skąpią pieniędzy – poluje się na dzieła słynnych artystów; zaledwie 30 nazwisk odpowiada za ponad połowę wartości transakcji całego rynku. Najlepiej, gdy są to prace z najwyższej półki. Zaledwie 5 proc. oferty na rynku aukcyjnym stanowiły obiekty wycenione powyżej 50 tys. zł, ale już ich udział w obrotach wyniósł aż 74 proc. Słowem: to najbogatsi rozdają karty. Co chyba nie powinno dziwić.

Solą rynku aukcyjnego są dwie rzeczy: cenowe rekordy oraz niezwykłe obiekty. Tych pierwszych nie było w 2024 r. zbyt wiele. Wprawdzie 6,5 mln zł (rekord cenowy omawianego sezonu) uzyskane za obraz Andrzeja Wróblewskiego „Zatopione miasto II” z 1948 r. robi spore wrażenie, ale uważnie śledzący handlowe transakcje dobrze pamiętają, iż trzy lata wcześniej jego „Dwie mężatki” (1949 r.) znalazły nabywcę za 13,5 mln zł. Transakcji powyżej 10 mln było zresztą w ostatnich latach więcej, by przypomnieć choćby „Portret córki Heleny z krogulcem” Jana Matejki (12,1 mln zł), grupę rzeźb Magdaleny Abakanowicz „Bambini” (13,5 mln) czy całkiem niedawną, sprzed kilku miesięcy, sprzedaż okazałego płótna Jacka Malczewskiego „Rzeczywistość” za 22,2 mln zł.

2024 r. nie był więc może czasem niesamowitych rekordów, ale kilka licytacji z pewnością warto dostrzec. Na przykład złotego dukata Zygmunta I Starego z 1546 r., która przekroczyła milion złotych (dwa inne dukaty wybite za panowania Zygmunta III Wazy osiągnęły także budzące szacunek ceny 700 i 360 tys.

Idź do oryginalnego materiału