Okazuje się, iż kilka brakowało, by Bill Skarsgård nie wziął udziału w „To: Witajcie w Derry”. Rzućcie okiem, czemu aktor wahał się w kwestii powrotu do roli Pennywise’a.
W serialu „To: Witajcie w Derry” zobaczymy, co działo się w tytułowym mieście grozy w przeszłości. Najbardziej znanym „mieszkańcem” niesławnej amerykańskiej mieściny jest oczywiście Pennywise. Okazuje się, iż wcielający się w kultową postać Bill Skarsgård początkowo nie chciał wracać do tej roli.
To: Witajcie w Derry – Bill Skarsgård nie chciał wracać
Wyobrażacie sobie prequel filmów „To” bez Pennywise’a w interpretacji Billa Skarsgårda? My też nie. W rozmowie z „SFX Magazine” współtwórca serialu „To: Witajcie w Derry” zdradził, iż popularny aktor początkowo wahał się, czy przyjąć propozycję powrotu do roli kultowej horrorowej postaci. Powód? Zbyt dużo mrocznych charakterów w ostatnim czasie.
— Myślę, iż na początku trochę się wahał, czy zagrać w „To” ponownie, ponieważ jest to coś, co robił już w przeszłości. Ponadto, w momencie gdy zaczęliśmy rozmawiać o serialu jako o czymś realnym, miał już na koncie wiele bardzo mrocznych postaci i trochę się wahał, czy ponownie w to wchodzić. Dla kogoś, kto tak poważnie traktuje swoją pracę i sztukę jak on, długotrwałe przebywanie w głowie tych postaci ma swoje negatywne skutki. Na początku był więc trochę niepewny – ale potem coś się zmieniło – mówił reżyser i producent wykonawczy, Andy Muschietti.

Co dokładnie się zmieniło? „Zaczęliśmy od nowa, zagłębiając się w temat i omawiając wszystkie zalety tej nowej historii” – podsumował filmowiec. Z poprzednich wywiadów wiemy, iż rola Skarsgårda bynajmniej nie będzie tą wiodącą w serialu. Mało tego, na pełnoprawny debiut Pennywise’a w „To: Witajcie w Derry” będziemy musieli poczekać kilka odcinków.
Tym razem do Maine zawitamy w roku 1962, czyli na 27 lat przed wydarzeniami z filmów. Zobaczymy grupkę dzieciaków, które będą musiały mierzyć się ze złem: tym, które zalęgło się w kanałach miasteczka, i tym znacznie sobie bliższym – związanym z przemocą domową, prześladowaniami i rasizmem. W międzyczasie nasi bohaterowie spróbują odnaleźć zaginionego kolegę, co poprowadzi ich do spotkania twarzą w twarz z upiorem.
W obsadzie serialu są m.in. Taylour Paige („Chirurdzy”), Chris Chalk („Perry Mason”), James Remar („Dexter”), Jovan Adepo („Problem trzech ciał”) i Madeleine Stowe („Zemsta”). Co ciekawe, Stephen King widział „To: Witajcie w Derry” i wydał już choćby werdykt – sprawdźcie, czy mu się podobało.