„Sąsiadka zalała mi mieszkanie. Jej syn przyszedł mnie przeprosić i został już na stałe”

polki.pl 1 tydzień temu
„Byłam przekonana, iż to sąsiadka nasłała go na mnie, aby próbował załagodzić sytuację i tym samym obniżyć koszty moich roszczeń. A iż był naprawdę przystojny, to jej plan mógłby się powieść”.
Idź do oryginalnego materiału