Część rozruchowa opowieści Kucharczyka, w której poznajemy świat, bohatera, postaci poboczne, zawiązuje się intryga, wydała mi się jednak trochę zbyt przewidywalna. Ale, na literackie szczęście, uporządkowany świat bohatera diabli biorą i proporcje tego, co spodziewane, do tego, czym autor nas chce zaskoczyć, zmieniają się na korzyść...