Drugi sezon serialu Daredevil na Disney+ zbiera świetne recenzje. Czy to samo możemy powiedzieć o komiksie Daredevil. Tom 1?
Daredevil. Tom 1 od wydawnictwa Egmont to gruby komiks na kilka wieczorów. W moim przypadku świetnie umilał mnie długi majowy weekend. Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w zeszytach „Daredevil” (2019) #1–15. Na fanów Matta Murdocka czeka aż 336 stron. Scenariusz tego zbioru komiksów napisał Chip Zdarsky, laureat aż pięciu Nagród Eisnera. Rysunki natomiast przygotowali: Marco Checchetto, Lalit Kumar Sharma i Francesco Mobili. Album należy do nowej linii wydawniczej Marvel Fresh. Nowe linia to bez wątpienia świetna okazja dla czytelników, którzy dopiero teraz chcieliby rozpocząć przygodę z komiksowym uniwersum Marvela. Czyli dla mnie, osoby, która od premiery gry Marvel Rivals (grudzień 2024) zakochała się w uniwersum Marvela.
Powrót Daredevila
Po bliskim spotkaniu ze śmiercią Matt Murdock musi na nowo ułożyć sobie życie. Oczywiście oznacza to, iż Daredevil wraca do akcji. Czas nie jest z gumy, a lata trudnych doświadczeń zrobiły swoje. Ponowne wejście w rolę strażnika Hell’s Kitchen nie będzie dla Matta bułką z masłem. Naszego bohatera po drodze czeka trochę wpadek. To nic nowego, w końcu Daredevil ma dar do tego, aby pchać się w kłopoty. Dosłownie przyciąga je jak magnes. Jedna z jego ostatnich wpadek może się okazać dla niego ostatnią. Pech chciał, iż Daredevil w wyniku ostatniej akcji zostanie oskarżony o spowodowanie czyjejś śmierci. Murdock’owi nie pozostanie nic innego, niż spróbować za wszelką cenę oczyścić swoje imię. Przy okazji starając nie pchać się w kolejne kłopoty.


Konsekwencje
Konsekwencje tego czynu są dosyć ciekawe, głównego bohatera czekają nie tylko paragrafy, ale również odczuje on wpływ najbliższego otoczenia. W tomie pierwszym spotkamy wielu dobrze znanych bohaterów z uniwersum Marvela: Spider-Mana (z kapitalnym monologiem!), Jessice Jones, Electrę, Luke Cage’a, czy Franka Castle (Punishera), który swoją drogą miał absolutnie kapitany epizod w serialu Born Again na Disney+. Warto dodać, iż wspomniani bohaterowie z otoczenia głównego bohatera nie wpadają tu na małe gościnne występy. Nie odniosłem wrażenia, iż któraś z postaci została wrzucona do historii na siłę. o ile też jesteście, choć w małym stopniu fanami Punishera lub JJ, to będziecie zadowoleni z ilości stron poświęconych tym bohaterom. Jest tu również dosyć interesujący wątek nowej postaci drugoplanowej. To nowy komisarz w mieście, który nienawidzi super bohaterów i planuje wziąć sprawiedliwość w swoje ręce. Miejsca dla Kingpina (Wilsona Fiska), czyli złoczyńcy i nowego burmistrza Nowego Jorku również tu nie zabraknie. Zobaczycie go z trochę innej (bardziej ludzkiej) niż w serialu na Disney+.
Kryzys tożsamości
Nie ulega wątpliwości, iż każdy super bohater jest lub był człowiekiem. Stąd też Matt Murdock przejdzie swojego rodzaju kryzys własnej tożsamości, który oczywiście spowodowały wspomniane już wydarzenia. Nie raz zobaczymy człowieka przepełnionego dramatami moralnymi, który zwątpi nie tylko w siebie, ale również w samego Daredevila porzucając czerwony kostium. W pewien sposób podobne sceny możemy obserwować w serialu Born Again, gdy już w pierwszy odcinku ginie czołowa postać. Matt Murdock musi na nowo zdefiniować siebie, jak człowieka, oraz Daredevila, jak super bohatera. Refleksji w tym albumie oraz po jego przeczytaniu z pewnością nikomu nie zabraknie.


Daredevil — zapowiedź Tomu 2 i 3
Trudno powiedzieć, jak dalej potoczą się jego losy, gdyż jest to pierwszy tom. Na szczęście na drugi tom (ponad 250 stron!) nie będziemy musieli długo czekać, gdyż jego premiera odbędzie się 21 maja. Tom 3 natomiast zadebiutuje 16 czerwca. Z pewnością w oba te albumy się zaopatrzę, gdyż bardzo spodobało mnie się to, jak Chip Zdarsky prezentuje ludzkie strony super bohaterów. Dotychczas czytałem komiksy Marvela, które były jedna wielką nawalanką: Wolverine, Hulk, czy Spider-Man. Złowieszcza wojna. Może w Hulku było trochę refleksji po masakrze w El Paso i fabryce Modoka, gdzie zielony Baner zabił kilkunastu ludzi. Jednak to Chip Zdarsky zdecydowanie lepiej pokazuje, iż wszystkie czynny mścicieli mają swoje konsekwencje.
Liczba stron | 336 |
Wymiary | 16.7 x 25.5cm |
Scenarzysta | Chip Zdarsky |
Ilustrator | Marco Checchetto, Francesco Mobili, Lalit Kumar Sharma |
Tłumacz | Dariusz Stańczyk |
Typ oprawy | Miękka ze skrzydełkami |
Cena | od 90,99 zł |