Nikola Jokić nie wyglądał na koszykarza, który miałby potencjał na zrobienie kariery w NBA. Jego nogi były ciężkie, a tężyzna fizyczna pozostawiała sporo do życzenia. Jednak Rafał Juć, polski skaut, nie dał się zwieść pozorom, i miał rację. Dzięki niemu Denver Nuggets podjęli jedną z najlepszych decyzji w dziejach draftu NBA i wybrali Serba z numerem 41. Historię człowieka, który wypatrzył pulchnego chłopaka z Somboru, opisał Mike Singer w książce "Czemu tak serio? Nikola Jokić. Nieznana historia mistrza NBA".