Powrót legend? Twórca "Detektywa" ma pomysł na kolejną mroczną sprawę

swiatseriali.interia.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Czy jeden z najlepszych duetów w historii telewizji powróci na nasze ekrany? Twórca kultowego pierwszego sezonu "Detektywa", Nic Pizzolatto, wyjawił, iż ma pomysł na kolejną mroczną historię z udziałem uwielbianych przez widzów Rusta Cohle'a (Matthew McConaughey) i Marty'ego Harta (Woody Harrelson). Czy ich powrót jest bliżej niż myślimy?


"Detektyw": każdy sezon to unikatowa, mroczna historia


"Detektyw" to dla wielu widzów jeden z najlepszych seriali ostatnich lat. Na ten moment produkcja doczekała się czterech sezonów, z czego każdy z nich opowiadał inną, mroczną historię kryminalną. Główną rolę odgrywają intrygujący i wielowymiarowi detektywi prowadzący trudne i niebezpieczne śledztwa.
Pierwsza odsłona zadebiutowała w 2014 roku, skupiała się na tajemniczych zdarzeniach w Luizjanie i zawierała głębokie refleksje na temat dobra, zła oraz przeznaczenia. Sprawę prowadzili dwaj doświadczeni detektywi, Rust Cohle (Matthew McConaughey) oraz Marty Hart (Woody Harrelson). Reklama


Widzowie pokochali skrajnie różnych bohaterów, którzy musieli współpracować i to właśnie ten sezon od lat cieszy się ogromną sympatią. Teraz twórca "Detektywa" daje fanom nadzieję na powrót uwielbianego duetu.


"Detektyw": "Myślę, iż są otwarci"


Twórca pierwszego sezonu serialu "Detektyw" - Nic Pizzolatto, pojawił się w odcinku podcastu "Nothing Left Unsaid" i ujawnił, iż ma pomysł na nową historię, w której chciałby przywrócić bohaterów Harrelsona i McConaugheya.
"Mam jeszcze jedną historię dla Cohle’a i Harta, którą, kto wie, może kiedyś zrobimy. Ale to nie jest coś, co napisałem. Po prostu miałem to w głowie. Rozmawialiśmy o powrocie do siebie i zrobieniu tego, i myślę, iż chłopaki są na to otwarci. Pytanie tylko, czy to się kiedykolwiek wydarzy, czy nie".
"Uważam, iż gdybym dał im dobry scenariusz na kolejny sezon ‘Detektywa’, myślę, iż by się na to zdecydowali. Ale ja sam byłem duchowo zmęczony chodzeniem w takiej ciemności. I radzeniem sobie z tak mrocznymi materiałami" - wyjaśnił w dalszej części rozmowy. Nawiązał też do trudnych chwil, które zmusiły go do odejścia z funkcji showrunnera.
Aktorzy także miło wspominają współpracę na planie. W rozmowie z serwisem Variety McConaughey zdradził, iż wciąż ceni swój występ z pierwszego sezonu.
"Mój ulubiony sezon — i czuję, iż mogę to powiedzieć obiektywnie — to sezon 1. (...) Oglądałem go co tydzień, jak wszyscy inni, w niedzielny wieczór i było to dla mnie wydarzenie. (...) Chociaż udało mi się w nim wystąpić, trochę zapomniałem, co miało się wydarzyć dalej. To było jedno z najlepszych wydarzeń w telewizji".
Obecnie realizowane są prace nad 5. sezonem pod okiem Issy Lopez, odpowiedzialnej za poprzedni sezon serialu.
Idź do oryginalnego materiału