8 lutego 2024 5. | Nr 6/2025 (710) Małgorzata Todd mtodd Szanowni Państwo! Jaka jest różnica między Sokratesem a Trzaskowskim? „Wiem, iż nic nie wiem” – powiedział ten pierwszy. Natomiast Szambolan Warszawy wie wszystko, prócz tego, o co go pyta wraży dziennikarz. Czy Trzaskowski jest Pół-Tuskiem, czy półgłówkiem z Pułtuska? Tego nie warto dociekać, bo z dnia na dzień usiłuje on być kimś innym. Ot taki kameleon nieudacznik. A może jest po prostu całym, nie pół-dupkiem, za jakiego sam się uważa? I jako taki, ma do odegrania historyczną rolę pod sztandarem Unii Europejskiej: „Nieudacznicy wszystkich państw łączcie się”! Przyszłość pokaże, czy to się ziści. Dociekanie prawdy bywa zawiłe, o czym wiedzą miłośnicy kryminałów. Dzielą się oni na tych, którym sprawia przyjemność rozwiązanie zagadki „kto zabił” i na psychopatów rajcujących się cudzym cierpieniem. Powszechna demolka nie oszczędziła literatury, ani filmu. Zarówno odbiorca fikcji, jak i rzeczywistości zamiast dociekać kto zabił, może się co najwyżej, zastanawiać, kto za zbrodnię odpowie, jeżeli w ogóle ktoś odpowie. Od kiedy RP zaczęła kojarzyć się z Rusko-Pruską mafią, można być pewnym, iż za kratki trafić mogą jedynie niewinni. Tu Tusk nie gra na pół gwizdka. Przestańmy udawać, iż mamy rząd polski. Ten nierząd trzeba odwołać, im szybciej, tym mniej będzie to nas kosztowało. Z pozdrowieniami Małgorzata Todd |