Paulina Przybysz zyskała sławę wraz z siostrą Natalią, gdy zadebiutowały na muzycznej scenie jako zespół Sistars. Przez lata podbijały one listy przebojów, a po czasie także postawiły na kariery solowe. Przybysz jest wciąż aktywna w branży muzycznej i często koncertuje. 12 września 2025 roku artystka skończyła przy tym 40 lat. Jak się okazuje, na stan jej aktualnego zdrowia i samopoczucia ma w dużej mierze wpływ dieta.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak wygląda dieta Magdy Gessler? Tak funkcjonuje od lat
Paulina Przybysz bardzo dba o dietę. Te produkty spożywa najczęściej
Gwiazda otwarcie mówi o tym, iż dba o zdrowie i aktywność fizyczną. Dieta Przybysz stanowi bardzo istotny element codziennego życia i trzyma się jej od lat. - Odczuwam zastrzyk energii między pomidorami, kiszonkami, a fasolą na wagę (...) Nie jem mięsa od dzieciństwa, przestałam w zasadzie już w trzeciej klasie podstawówki - ujawniła w rozmowie z WP Kobieta, opowiadając też o produktach, które spożywa najczęściej. - Przemycam rodzinie jak najwięcej surowych owoców i warzyw, orzechów i ziaren. Pewnie idealnie byłoby poprzestać tylko na tym, ale jestem też fanką ryżu, kaszy jaglanej i gryczanej, a także pieczonych ziemniaków, więc te uszczęśliwiające węglowodany też są z nami - dodała Przybysz.
Wokalistka posiada także listę składników, których się wystrzega. Jak to w życiu bywa, czasem jednak zdarza jej się je zjeść. - Staram się unikać cukru, nabiału i białej mąki, ale nie zawsze się to udaje, bo życie jest pełne okazji do łamania zasad - skomentowała artystka.
Z okazji urodzin, Paulina Przybysz podzieliła się szczerym wpisem. "Żeby świat zatrzymał już tę karuzele strachu i agresji"
W dniu 40. urodzin Przybysz podzieliła się z obserwatorami obszernym wpisem, w którym zdradziła, czego w ten wyjątkowy dzień sobie życzy. "Żebym zawsze pamiętała drogę do tego miejsca z którego umiem latać. Żebym zawsze miała dookoła siebie tak kochających i inspirujących ludzi jak dziś. Żebym przez kolejne 40 lat śpiewała swoim głosem ze spokojną odwagą" - zaczęła wokalistka, odnosząc się dalej także do kwestii społecznych i politycznych. "Żeby świat zatrzymał już tę karuzele strachu i agresji, żeby politycy poszli już na wydział humanistyczny i wyszli z mat-fizu czasami. (...) Całuję z Tokio. Niech się spełnia" - dodała na koniec Przybysz.