Ostatnia przystań. Historia jednej ławki i jednego złamanego życia Południowe słońce powoli chyliło się ku zachodowi, rozlewając światło i ciepło po zakurzonych alejkach. Na skraju zadbanego podwórka, odgrodzonego wysokim metalowym płotem, pod potężną koroną kasztanowca siedział Stanisław Nowak. Uwielbiał tę ławkę — pierwszą od budynku, z idealnym widokiem na cały teren. Tutaj był świadkiem każdego […]