Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach wystawił kolejną premierę w nowym sezonie, trzecią po przenosinach z ulicy Dużej do nowego budynku przy ulicy Zamkowej. Tym razem familijne przedstawienie „Wio, Leokadio” według powieści Joanny Kulmowej młodzi i dorośli widzowie obejrzeli na dużej, głównej scenie teatru.
Autorką adaptacji powieści i reżyserką przedstawienia jest Monika Czajkowska, doktorantka na wydziale reżyserii filmowej i telewizyjnej łódzkiej uczelni teatralnej i filmowej. W spektaklu wykorzystano nowoczesne możliwości sceny, zapadnie i sztankiety oraz oświetlenie wzmacniające iluzyjność przedstawienia.
Aranżację powieści Joanny Kulmowej na kieleckiej scenie lalkowej bardzo chwaliła po premierze profesor Urszula Chęcińska z Uniwersytetu Szczecińskiego, prezeska Fundacji Rodziny Kulmów, mówiąc o doskonałym przekazaniu głównej idei książki, czyli odnalezieniu w życiu postawy bliskości i akceptacji różnic. Według niej – utwór, który powstał w 1963 roku, nic nie stracił na aktualności, bo mówi o fundamentalnej ludzkiej potrzebie poszukiwania bliskości z innymi, mimo dzielących nas różnic.
Książka „Wio, Leokadio” Joanny Kulmowej została uznana przez UNESCO za jeden z najlepszych na świecie utworów dla dzieci i zaliczona do Kanonu Książek dla Dzieci i Młodzieży. Spektakl jest głównym elementem szerszego projektu pod nazwą „Wio Leokadio do Teatru”, na który kielecki teatr dostał dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jednym z głównych celów projektu jest edukacja teatralna skierowana do dzieci, które nigdy w teatrze nie były.
