Od jutra bez Polityki, do wyborów...

...na odtrutkę spacery, kontynuacja sportu i ogólnie dopieszczanie siebie...

Odpoczynek od Polityki do wyborów. Taką podjęłam decyzję. Zamówiłam parę książek, chcę je przeczytać w skupieniu. Zakupy zrobię na dłuższy czas. żeby sobie nie przerywać. Nie cierpię tego. Poza tym, robi się coraz cieplej, i więcej czasu poświęcać chcę mojemu piesiowi. To co się dzieje teraz na scenie politycznej, przerasta moje wyobrażenie o ludzkiej głupocie... Polacy dostaną to, o co proszą. Wiem, nie wszyscy, ale bez proszenia dostaną to czego nie zamawiali. Smutne nie mieć wyboru.A gdy ON jest...ech, Optymizm mnie opuszcza. 😓

Śledząc te anomalie, zabieram czas mojemu Yogiemu. A uwierzcie państwo, jest warty dużo, dużo więcej z mojego dziennego limitu. Kotka już zbiera się do odejścia. Ma 17 lat. Zaczęła chorować.A ja adrenalinę i kortyzol produkuje sobie przez idiotów.Jestem więc podwójną idiotką. Dosyć tego. Zadbam o regularny rytm serducha i codzienne dopieszczanie 😋Będę wrzucała cokolwiek od czasu do czasu ale bez polityki. Wszystkiego NAJLEPSZEGO dla zaglądających, ZDRÓWKA:)🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

💓