Netflix przebije rozmachem "Harry'ego Pottera"? "Opowieści z Narnii" mają mieć 8 filmów

groszki.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Screen ze zwiastuna https://www.youtube.com/watch?v=usEkWtuNn-w&t=80s


Netflix szykuje się do największego przedsięwzięcia w historii ekranizacji "Opowieści z Narnii". Według informacji przekazanych przez CEO IMAX-a Richarda Gelfonda, w planach jest aż osiem filmów - to więcej niż liczba książek napisanych przez C.S. Lewisa.

Na stołku reżyserskim dwóch części zasiądzie Greta Gerwig, reżyserka kinowego hitu "Barbie". Pierwsza z nich zadebiutuje w kinach IMAX w Święto Dziękczynienia 2026 roku, gdzie będzie wyświetlana przez dwa tygodnie, by następnie w grudniu trafić do biblioteki Netflixa.

REKLAMA

Nieoczywiste zmiany w adaptacji

Plotki w branży wskazują na to, iż pierwszym filmem może być adaptacja "Siostrzeńca czarodzieja" - szóstej części cyklu. To dość nieoczywisty wybór, który może sugerować, iż twórcy planują przedstawić historię Narnii w zupełnie nowej kolejności.

Netflix jako pierwsza firma w historii posiada prawa do całej serii (nabyte w 2018 roku), co daje platformie nieograniczone możliwości w kreowaniu filmowego uniwersum. Do tej pory żadne studio nie pokusiło się o pełną adaptację wszystkich siedmiu książek. Poniżej zwiastun do filmu z 2005 roku.

Z 7 części "Harry'ego Pottera" też powstało 8 filmów

Fakt, iż planowanych jest osiem filmów, czyli o jeden więcej niż liczba książek w oryginalnej serii, rozbudza wyobraźnie. Na forach internetowych wskazuje się głównie na dwa możliwe scenariusze: albo jedna z książek zostanie podzielona na dwie części (podobnie jak ostatnia część "Harry'ego Pottera"), albo Netflix planuje stworzyć własną kontynuację wykraczającą poza materiał źródłowy.

Netflix zamierza stworzyć epicką sagę na miarę największych kinowych hitów. Przy tak ambitnych planach i utalentowanej reżyserce za sterami, fani "Opowieści z Narnii" mogą mieć nadzieję na adaptację, która wreszcie odda sprawiedliwość całemu literackiemu uniwersum stworzonemu przez C.S. Lewisa. Na razie jednak nie wiadomo nic więcej o obsadzie. Niewykluczone, iż do ról głównych bohaterów dziecięcych studio postawi na nieznanych dotąd aktorów.

Idź do oryginalnego materiału