Natalia Paruzel do tej pory pokazywała, jak wygląda rzeczywistość mamy dwójki dzieci - Alexa oraz Mii. Jej syn zmarł po długich zmaganiach z chorobą, co jest niewyobrażalnie bolesnym ciosem. "Pięć lat i trzy miesiące. Tyle mieliśmy. Wykorzystaliśmy je najlepiej, jak mogliśmy. Nauczyłeś nas bezgranicznej miłości, czułości, niesamowitej odwagi i poczucia humoru, które ciągle jest w naszej głowie i próbuje się przebić przez smutek, rozpacz, żal i ból" - wspominała youtuberka na Instagramie. Teraz opublikowała nowe oświadczenie.
REKLAMA
Natalia Paruzel z bólem pisze o stracie syna. Ma pewien wniosek
W instagramowym wpisie Paruzel zwróciła się do zmarłego już syna. Jej słowa chwytają za serce. "Nasze życie z tobą było spełnieniem naszych marzeń, a nasza więź była najpiękniejsza. Twoja choroba nigdy cię nie ograniczyła w tym, żeby sięgać szczytu" - pisała. Kolejne słowa są równie poruszające. "Piękny, wrażliwy, mądry. Taki byłeś i taki zostajesz na zawsze w naszych sercach. Byłeś i jesteś naszym aniołem, naszą dumą, naszym największym szczęściem. Straciliśmy wszystko, ale nie wszystko stracone… Kochamy, tęsknimy, na zawsze" - czytamy w dalszej części pożegnalnego posta.
Po kilku dniach od jego publikacji Paruzel wstawiła InstaStories. "Chciałam podzielić się z moimi obserwatorami informacją, która po prostu im się należała, bo wiem ile osób jest tu od narodzin Alexika i wiem, jaką cudowną społeczność tu budowałam przez media. Wiadomość, którą wam przekazałam, urosła do ogromnej skali..." - zaczęła influencerka. "Podejrzewam, iż wiele osób przyszło tu dla sensacji, a jej tu nie znajdziecie, choć spróbuję znaleźć jakiś mądry sposób, aby we właściwym czasie opowiedzieć o tym, co teraz jest tak trudne" - dodała. Wspomniała następnie, jak ważna jest dla niej miłość do rodziny. "Bo to jedyna miłość, w którą warto inwestować, do prawdziwego bycia razem, do tworzenia głębokiej relacji z dziećmi i doceniania bycia tu i teraz" - napisała na koniec Paruzel.
Zobacz wideo To właśnie te osoby wspierały Magdę Stępień w żałobie. "Mówili, iż wyjdzie jeszcze słońce. Nie pozwolili mi się załamać"
Natalia Paruzel wcześniej publikowała zdjęcia z dziećmi. Pod nimi fala wsparcia
Internetowa twórczyni z dumą pokazywała rodzinne chwile przepełnione radością. Na początku lipca opublikowała na Instagramie rolkę z okazji urodzin syna, a wcześniej kadry ze wspólnych wyjazdów i czasu wolnego. Pod jednym ze zdjęć, na którym widać Alexa i Mię, pojawiło się wiele współczujących komentarzy. "Nigdy, przenigdy nic innego w internecie mnie nie poruszyło jak to... Nie znajduje słów pocieszenia... Bądźcie silni, razem to przetrwacie...", "Płaczę razem z tobą, nie wiedziałam, iż ta choroba może wam go zabrać, tak mi przykro" - czytamy.