Martyniukowie wzięli ślub 36 lat temu. Przedstawiła mu się jako... Kinga
Zenek Martyniuk od lat uważany jest za twarz muzyki disco polo. Nie bez powodu w końcu nazywany jest królem tego gatunku. Odkąd tylko w 1989 roku został wokalistą zespołu Akcent, niezmiennie u jego boku stoi żona Danuta. Para 4 lutego 2025 roku obchodzi 36. rocznicę ślubu.
Początki znajomości pary sięgają jeszcze 1987 roku. Zenek grał wtedy koncert na majówce w Grabowcu, niedaleko Bielska Podlaskiego. Danuta przyjechała na zabawę wraz ze swoją siostrą. Kiedy tylko wokalista ją ujrzał, od razu wiedział, iż jest w jego guście. Co jednak interesujące był zbyt nieśmiały, aby do niej podejść. Poprosił więc... kolegę.Reklama
"Powiedział Danusi, iż mi się podoba. Okazało się, iż ja też nie byłem jej obojętny i w przerwie od występów podeszła do mnie. Zaczęliśmy rozmawiać. Po 'Tulipanie' była wtedy moda na przedstawianie się nieprawdziwymi imionami. Kiedyś poznałem Cygana o imieniu Krystian i takim imieniem jej się przedstawiłem. Danusia powiedziała, iż ma na imię Kinga. Najzabawniejsze jest to, iż nie byłem już wtedy anonimowy. Z drugiej strony Zenek mógł być równie dobrze czymś w rodzaju ksywki" - pisał lider zespołu Akcent w swojej książce pt. "Życie to są chwile".
Zenek już na drugi dzień zawitał do domu Danuty, aby zaprosić ją na kolejne spotkanie. Drzwi otworzyła mu jej babcia, jednak gdy ten zapytał o Kingę (bo myślała, iż tak ma na imię), wyznała, iż nikt taki tutaj nie mieszka. Martyniuk nie dawał jednak za wygraną i niedługo sytuacja się wyjaśniła. Od czasu pierwszej randki para jest niemalże nierozłączna.
Martyniukowie nigdy nie myśleli o rozwodzie
Danuta Martyniuk wspominała, iż choć ich ślub odbył się 4 lutego, to w powietrzu panowała już wiosenna atmosfera. Na weselu wystąpił oczywiście sam Zenek.
"W dniu, w którym braliśmy ślub, była wiosenna aura [...] Zenek przyjechał po mnie polonezem. Następnie wsiedliśmy w drugiego, weselnego już poloneza i udaliśmy się do pomieszczenia. [...] Pamiętam, iż Zenek wystąpił na naszym weselu. Niestety, nie jestem w stanie sobie przypomnieć, jaki utwór wykonywał" - wyjawiła dla "Faktu".
Danuta i Zenek Martyniuk dobrali się jak ulał. Choć zdarzają im się nieporozumienia, nigdy żadne z nich nie myślało o rozwodzie. Obydwoje są zdania, iż konflikty trzeba łagodzić między sobą.
"Żadne z nas nigdy nie pomyślało o rozwodzie. Problemy trzeba rozwiązywać we dwoje, a nie oddzielać wszystko grubą kreską i szukać szczęścia nie wiadomo gdzie. Kiedyś częściej się kłóciliśmy, ale teraz jest naprawdę dobrze. Jesteśmy ze sobą bardzo szczęśliwi" - mówił Zenek dla "Super Expressu".
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Danuta Martyniuk nie powstrzymała się ws. WOŚP i Owsiaka. 17 godzin od finału, a tu coś takiego
Koniec plotek, Martyniukowie jednak to zrobili. Sekret Daniela wyjaśniony
Zenek Martyniuk w końcu nie wytrzymał. Zapowiedział ws. zamiarów żony, to już za daleko