Gruchnęły wieści o aferze w TVP ws. preselekcji do Eurowizji. Reakcja Orzecha nie uciszy skandalu

gazeta.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Artur Orzech; Fot. KAPIF


Ogłoszenie kolejnego uczestnika preselekcji do Eurowizji spotkało się z negatywnym odbiorem internautów. Artur Orzech został poproszony o komentarz w tej sprawie.
3 lutego w mediach społecznościowych Telewizji Polskiej pojawił się post z ogłoszeniem 11. uczestnika preselekcji do Eurowizji. Jest nim polsko-norweski wokalista Teo Tomczuk. "Teo otrzymał kartę uczestnictwa i dołącza do finałowej stawki Wielkiego Finału Polskich Kwalifikacji. Zaprezentuje swój utwór 'Immortal'" - przekazano w mediach społecznościowych stacji. Internauci nie kryli oburzenia tą informacją i ruszyli z komentarzami. A co na ten temat sądzą osoby związane z Eurowizją?


REKLAMA


Zobacz wideo Liszowska szczerze o Eurowizji. "Sami siebie..."


Artur Orzech nie skomentował decyzji TVP. "Zalecił kontakt z rzecznikiem prasowym telewizji"
Portal Jastrząb Post skontaktował się z Maciejem Błażewiczem, twórcą Dziennika Eurowizyjnego. Bloger nie jest pewny, czy Teo Tomczuk podjął dobrą decyzję o dołączeniu do tegorocznych preselekcji. "Obawiam się, iż negatywnie wpłynie to na jego wizerunek i na zaufanie do organizatorów preselekcji. (...) Uważam, iż mógł utwór pozostawić i zgłosić go w przyszłym roku, by startować z tego samego poziomu, bez hejtu, który teraz się na niego wylewa ze względu na dziwne decyzje nadawcy. Większość fanów Eurowizji w Polsce jest straumatyzowanych wcześniejszymi i nietransparentnymi działaniami TVP przy preselekcjach oraz Eurowizji" - przekazał w rozmowie z Jastrząb Postem.
Portal próbował także skontaktować się z Arturem Orzechem, który od lat komentuje Eurowizję. Nie zdecydował się zabrać głosu. "Dziennikarz odmówił nam komentarza i zalecił kontakt z rzecznikiem prasowym telewizji" - czytamy na stronie.


Kuba Szmajkowski wspierany przed Edytę Górniak. Taką wiadomość dostał
Jednym z uczestników preselekcji do Eurowizji jest Kuba Szmajkowski. Niedawno wokalista pojawił się studiu RMF FM w podcaście "Studio 96.0" i wspomniał o tym, iż otrzymał wiadomość głosową od Edyty Górniak. Okazuje się, iż piosenkarka trzyma za niego kciuki w konkursie. - Dostałem choćby od pani Edyty taką głosówkę, gdzie się bardzo, bardzo ciepło wypowiada na mój temat. Mega miło zareagowała na "Pray". To sprawiło, iż naprawdę miałem cudowny dzień - powiedział Kuba Szmajkowski w podcaście.
Idź do oryginalnego materiału