Książka "Ból narodzin" Weronika Wierzchowska - recenzja

smakowymix.blogspot.com 6 dni temu

Zapraszam na recenzję książki. Jest to 1 tom cyklu, więc jest trochę czytania :)


Książka "Ból narodzin" Weronika Wierzchowska


Premiera: 2024-05-21

Cykl: "Z dziejów przytułku położniczego" tom 1

Wydawca: Wydawnictwo Prószyński i S-ka


Opis:

"W roku 1882 pierwsza polska lekarka, doktor Anna Tomaszewicz-Dobrska, po długich staraniach dostaje przydział na szefową miejskiego Przytułku Położniczego. Jej klinika to ledwie mieszkanie w zrujnowanej kamienicy, stojącej na warszawskiej robociarskiej Woli. Cały personel to starsza akuszerka Jadwiga i kucharka Aniela. Jeszcze przed otwarciem działalności pojawią się dwie bezdomne dziewczyny z miejskiej biedoty, Zosia, która uciekła z domu przed molestującym ją ojczymem i Karolina, ścigana przez nożowników złodziejka z targowiska na Kerce laku. Anna przyjmuje je pod dach jako służące. W ciasnocie i nędzy, bez światła i bieżącej wody, atakowane przez niechętnych im sąsiadów, Inspekcję Sanitarną i konkurencyjne kliniki położnicze, zaczynają działalność. Pod kierownictwem 28-letniej pani doktor otwiera się przytułek mający umożliwić najbiedniejszym kobietom poród w godnych warunkach. Opowieść o tym, jak w bólach narodził się prowadzony przez kobiety szpital, który zmienił oblicze polskiego położnictwa."


XIX wiek, początki szpitala położniczego, losy lekarki i dwóch dziewczyn, które po ciężkich przeżyciach rozpoczynają pracę jako ... służące ... w szpitalu. Czy los Zosi i Karoliny się odmieni? Czy przeszłość da o sobie zapomnieć?

Czy surowe traktowanie jest potrzebne do osiągnięcia dyscypliny?

Dość barwne i obrazowe opisy tamtych czasów i ludzkich charakterów dają czytelnikowi okazję by poznać tamten trudny czas, szczególnie dla ludzi ubogich.

Czy innowacje wprowadzane przez panią doktor spotkają się z uznaniem?

Opowieść w części ukazuje prawdziwe fakty i budzi wiele emocji. Pozostaje więc czytanie i potem sięgnięcie po kolejne 2 tomy.



Idź do oryginalnego materiału