

Souheila Yacoub, zagra główną rolę w filmie Evil Dead Burn, który reżyseruje Sébastien Vaniček (Robactwo). To jeden z dwóch nowych filmów z serii, które powstają dla Warner Bros. i New Line Cinema. Wytwórnia Ghost House Pictures niedawno zatrudniła również Francisa Galluppiego („The Last Stop in Yuma County”) do napisania i wyreżyserowania jeszcze jednego nowego filmu z uniwersum Martwego zła, który jeszcze nie ma tytułu.
Sébastien Vaniček, który współtworzył scenariusz do Evil Dead Burn opowiedział o swoich planach na kolejną część horrorowej serii:
Powiedziałem studiu, iż chcę zrobić paskudny film, film, który boli, po którym widz wychodzi wystawiony na próbę. Włożę w to cały horror, który mam w sobie, to będzie oczyszczenie. A jeżeli nie zrujnuję sobie tym kariery i będę mógł dalej robić filmy, to przejdę do czegoś innego niż horror.
Gdzie dąży seria Martwe Zło?
Nowy kierunek dla serii Martwe Zło zakłada, iż Sam Raimi osobiście wybiera utalentowanych, wschodzących reżyserów, którzy nadają własny charakter dla serii. Strategia ta świetnie sprawdził się jak dotąd w tej krwawej sadze. Fede Alvarez przedstawił swoją wersję klasyka w 2013 roku, co utorowało drogę dla filmu Evil Dead Rise w reżyserii Lee Cronina z 2023 roku – 10 lat po remake’u.
Evil Dead Burn trafi do kin 24 lipca 2026 roku.
Źródło: bloody-disgusting.com