W świecie polityki prywatne życie często schodzi na dalszy plan. W przypadku Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy i jednego z liderów opozycji, mało znanym, ale znaczącym wątkiem jest więź z przyrodnim bratem, Piotrem Fersterem. Choć kilka o tym mówią, ich relacja przetrwała dekady, łącząc dwa różne światy – polityki i sztuki.
Mało brakowało, a Trzaskowski by się nie urodził. Nie jest jedynym synem w rodzinie
Rafał Trzaskowski, urodzony 17 stycznia 1972 roku w Warszawie, pochodzi z rodziny o bogatym zapleczu intelektualnym i artystycznym. Jego ojciec, Andrzej Trzaskowski, był cenionym pianistą jazzowym, profesorem, kompozytorem i dyrygentem. Matka, Teresa Arens, była romanistką i tłumaczką literatury francuskiej.
Z pierwszego małżeństwa matki pochodzi jego starszy brat, Piotr Ferster – postać o zupełnie innym artystycznym profilu, ale równie silnym wpływie na Rafała. Mimo znaczącej różnicy wieku – niemal dwóch dekad – bracia utrzymują serdeczne, głębokie relacje, które ukształtowały młodego Rafała na wielu poziomach. W rozmowach z dziennikarzami Trzaskowski często wracał do rodzinnych wspomnień, wskazując, jak ważne były dla niego bliskość i wsparcie domowników.
W jednym z wywiadów kandydat na prezydenta przyznał, iż mało brakowało... a nigdy nie przyszedłby na świat! Jego rodzinie nie planowali dziecka. "Mama miała już syna, Piotrka, i uznali z tatą, iż to wystarczy. Ale kiedy zaszła w ciążę, lekarz powiedział: „Pani Tereso, pani chyba chce tego dziecka. Niech pani przyśle do mnie męża”. I ojciec do niego poszedł. Lekarz powiedział, iż to ostatni dzwonek, potem będzie za późno, i żeby się z mamą zastanowili. No i rodzice, na szczęście dla mnie, uznali razem, iż jednak są gotowi na dziecko" — powiedział na łamach "Gazety Wyborczej".
Kim jest Piotr Ferster? Artysta z krakowskiej bohemy
Piotr Ferster, urodzony w latach 50., od dekad związany jest z krakowskim środowiskiem artystycznym. Przez ponad 30 lat prowadził „Piwnicę pod Baranami” – legendarny kabaret literacko-muzyczny, będący kolebką wielu wybitnych artystów. Był nie tylko organizatorem życia artystycznego, ale też przyjacielem i promotorem twórców takich jak Grzegorz Turnau, Andrzej Sikorowski czy Anna Szałapak.
Ferster to człowiek o subtelnej, ale silnej osobowości. Znany z niechęci do medialnego rozgłosu, rzadko udzielał wywiadów, koncentrując się raczej na kształtowaniu przestrzeni artystycznej i wspieraniu twórców. Jego praca w Piwnicy była nie tylko zawodem, ale prawdziwą misją kulturową, w której nie brakowało pasji, wyzwań i społecznej odpowiedzialności.
Piwnica pod Baranami ma szczególne znaczenie dla ich rodziny — w młodości mama braci prowadziła tam bar wraz z Zosią Komedową. To ona zaszczepiła miłość do tego miejsca w starszym synu. "Mama była w Piwnicy na samym początku znajomości z moim ojcem, więc to musiało być w drugiej połowie lat 50. Mój brat od małego pałętał się tam pod stołem. Kiedy jako dzieciak i nastolatek jeździłem do Krakowa do brata, też lądowałem w Piwnicy. Piotrek codziennie o 13–14 pił kawę w kawiarni Vis-à-vis– do dzisiaj można go tam spotkać – a potem siedział w kabarecie, więc i ja, chcąc nie chcąc, z nim tam byłem" — wspominał Rafał Trzaskowski "Gazecie Wyborczej".
- ZOBACZ TEŻ: Małgorzata Trzaskowska ma bliźniaczkę, o której mało kto wiedział. Ojciec wspomina dzień porodu: „Siadłem z wrażenia”

Relacje między braćmi – wspólne wspomnienia i wzajemny szacunek
Choć ich ścieżki życiowe biegną w różnych kierunkach – jeden polityk i samorządowiec, drugi artysta i impresario – relacja Rafała Trzaskowskiego i Piotra Ferstera pozostaje mocna i oparta na głębokim zrozumieniu. "Obaj mamy oczy po mamie i podobną wrażliwość. Ale mój brat ma zupełnie inny charakter. Jest spokojny, wyważony, ja bardziej niecierpliwy, dynamiczny i asertywny" — przyznał polityk, pytany o to, co łączy go ze starszym bratem.
W jednym z wywiadów Rafał Trzaskowski wspominał wspólne wypady na narty z bratem, który już jako dorosły mężczyzna zabierał go w dzieciństwie na rodzinne wyjazdy. Wskazywał, iż Ferster był dla niego nie tylko inspiracją, ale i kimś w rodzaju przewodnika – „Piotrek zawsze był moim kumplem i trochę drugim ojcem, bo jest starszy ode mnie aż o dziewiętnaście lat”.
Piotr Ferster, z kolei, mimo swojej rezerwy wobec mediów, wspierał Rafała Trzaskowskiego podczas jego kampanii wyborczej w 2025 roku. Zjawił się choćby na tegorocznym wiecu w Krakowie, a wzruszający uścisk braci na oczach zgromadzonych poruszył całą Polskę.
- SPRAWDŹ TEŻ: To miało być zwykłe wystąpienie Trzaskowskiego. Aż pojawił się ON: "Nazywam się Karol Nawrocki"

