Dzień Babci i Dziadka w tradycji rodzinnej – jak zmieniało się świętowanie?

kwiecien.academy 15 godzin temu

Skąd w ogóle wziął się Dzień Babci i Dziadka?

Choć dziś trudno to sobie wyobrazić, Dzień Babci i Dziadka nie jest starą, „odwieczną” tradycją. To święto ma zaledwie kilkadziesiąt lat i narodziło się w bardzo konkretnym kontekście – w Polsce lat 60. XX wieku.

Pomysł uhonorowania babć pojawił się w tygodniku „Kobieta i Życie” w 1964 roku. Niedługo później ideę podchwycił „Express Poznański”, a w 1966 r. warszawski „Express Wieczorny” ogłosił 21 stycznia oficjalnym Dniem Babci.

Dzień Dziadka pojawił się później. W latach 70. Telewizja Polska zorganizowała konkurs na ustalenie daty tego święta. Początkowo rozważano 30 maja – dzień urodzin Mieczysława Fogga – ale ostatecznie zwyciężyła koncepcja, by świętować tuż po Dniu Babci. W 1978 roku ustalono datę 22 stycznia, a na początku lat 80. święto na dobre trafiło do kalendarzy.

Od początku była to więc tradycja ściśle związana z rodziną, ale też z mediami: prasą i telewizją, które pomogły ją wypromować. Ciekawe, iż dziś – kilkadziesiąt lat później – to znowu media (tym razem internet i social media) zmieniają sposób, w jaki świętujemy.

Zapraszamy na bloga po więcej tego typu artykułów

PRL: laurka, rajstopy i kawa z „przydziału”

Jak wyglądał Dzień Babci i Dziadka w rodzinach naszych dziadków i rodziców?

Święto w cieniu niedoborów

W latach 70. i 80. w Polsce Ludowej półki sklepowe świeciły pustkami. Prezenty były proste: kwiaty z kiosku RUCH-u, pudełko czekoladek, cytrusy „z okazji świąt”, kawa z Pewexu, rajstopy czy mydełko „Fa”. To nie były „symboliczne drobiazgi” jak dziś – one naprawdę bywały luksusem.

Najważniejsza była jednak laurka: kolorowa kartka z bloku technicznego, często ozdobiona brokatem, wycinankami, czasem suszonym kwiatkiem. W przedszkolach i szkołach organizowano niewielkie akademie: wierszyki, piosenki, skromny poczęstunek.

Rodzina wielopokoleniowa pod jednym dachem

W PRL częściej niż dziś zdarzało się, iż kilka pokoleń mieszkało razem – w jednym mieszkaniu lub bardzo blisko siebie. To sprawiało, iż Dzień Babci i Dziadka nie wymagał specjalnej logistyki: wnuki po prostu wpadały z kwiatkiem do pokoju obok albo do bloku dwie ulice dalej.

Świętowanie miało charakter domowy:

  • niedzielny obiad (często rosół i schabowy),
  • rodzinne zdjęcia z analogowego aparatu,
  • odświętna sukienka babci, garnitur dziadka,
  • dużo opowieści – o wojnie, młodości, pracy.

To nie był dzień „insta stories”, tylko żywej, czasem trudnej, ale bardzo realnej pamięci.

Lata 90. i 2000+: nowe prezenty, ale wciąż te same wierszyki

Zmiana ustroju po 1989 roku przyniosła nie tylko wolny rynek i kolorowe reklamy, ale też inny styl świętowania.

Sklep zamiast „załatwiania”

Wraz z pojawieniem się galerii handlowych i sieciowych drogerii Dzień Babci i Dziadka stał się ważnym momentem dla handlu. W ofertach zaczęły pojawiać się:

  • bony upominkowe,
  • gotowe kosze prezentowe,
  • zestawy kubek + koc + skarpety,
  • ramki na zdjęcia, albumy, fotoksiążki.

Zmienił się język prezentów. Nie trzeba już było „załatwiać” kawy czy rajstop – można je po prostu kupić. Coraz częściej prezenty miały charakter symboliczny, bardziej „ładny” niż praktyczny.

Przedszkole i szkoła – sceny naszych pierwszych występów

Równolegle umacniała się tradycja występów w przedszkolach i szkołach:

  • dzieci uczyły się specjalnych piosenek i wierszyków,
  • przygotowywały przedstawienia, inscenizacje, teatrzyki,
  • wykonywały laurki, serduszka, papierowe kwiaty.

Dla wielu babć i dziadków do dziś nie ma nic ważniejszego niż to, iż wnuk „występował” – choćby jeżeli pomylił słowa albo uciekł z tremy ze sceny.

Dziś: między tradycją a światem online

W XXI wieku świętowanie Dnia Babci i Dziadka nieustannie się zmienia. Z jednej strony wiele rodzin pielęgnuje stare zwyczaje (laurki, kwiaty, wspólny obiad). Z drugiej – pojawiają się nowe formy, napędzane przez technologię, migrację i styl życia.

Wideo-rozmowy zamiast wizyty

Wielu młodych Polaków mieszka dziś poza rodzinną miejscowością, niektórzy – za granicą. Do dziadków nie można zawsze przyjechać 21 czy 22 stycznia, ale można:

  • zadzwonić na wideo-rozmowę (WhatsApp, Messenger, Teams),
  • wysłać nagrany filmik z życzeniami,
  • zorganizować rodzinne spotkanie online, gdzie w jednym okienku jest wnuk z Anglii, w drugim z Niemiec, a w trzecim dziadkowie z małej miejscowości w Polsce.

To zupełnie nowy wymiar więzi – „rodzinny salon” przenosi się na ekran.

Prezenty „doświadczenia” zamiast rzeczy

Coraz popularniejsze są prezenty niematerialne:

  • wspólne wyjście do kawiarni, teatru, SPA czy na koncert,
  • voucher na sesję zdjęciową „wnuki + dziadkowie”,
  • wspólne warsztaty (kulinarne, ceramiczne, malarskie).

Zmienia się więc filozofia podarunku: mniej chodzi o „kolejny kubek”, bardziej o pamięć wspólnego czasu, o historię, którą będzie można opowiadać wnukom i prawnukom.

Cyfrowe laurki i… drukowane zdjęcia

Z jednej strony dzieci coraz częściej tworzą kartki w aplikacjach, generatorach online, programach graficznych. Z drugiej – rośnie moda na drukowanie zdjęć i tworzenie fotoksiążek. To interesujący paradoks: technologia ułatwia powrót do analogowych pamiątek, które można postawić na komodzie obok rodzinnego różańca i porcelanowego serwisu.

Zmieniająca się rola babci i dziadka

Dzień Babci i Dziadka to nie tylko kwestia prezentów, ale przede wszystkim obrazów, jakie nosimy w głowie.

Od „strażniczki kuchni” do aktywnej seniorki

Kiedyś stereotypowa babcia to była osoba „od pierogów, rosołu i sweterków na drutach”. Dziś wielu seniorów:

  • pracuje zawodowo także po 60. roku życia,
  • podróżuje, uprawia sport,
  • korzysta z internetu, jeździ na wycieczki,
  • ma swoje pasje i nie zawsze jest dostępna „na każde zawołanie” jako darmowa niania.

To zmienia także sposób świętowania – zamiast „babci w fartuszku”, mamy babcię w dżinsach i z kijkami do nordic walkingu, dziadka na rowerze, w górach albo przy konsoli.

Patchworkowe rodziny i „dziadkowie z wyboru”

W wielu rodzinach pojawiają się:

  • dziadkowie przybrani (np. partner rodzica),
  • „ciocia-baba” czy „wujek-dziadek”, czyli bliskie osoby pełniące rolę dziadków,
  • relacje rozproszone ze względu na rozwody, migrację, nowe związki.

Dzień Babci i Dziadka staje się przez to bardziej elastyczny: czasem świętujemy kilka razy, w różnych domach, a czasem symbolicznie, poprzez telefon, list, mail czy paczkę wysłaną kurierem.

Czego adekwatnie uczymy się dzięki Dniu Babci i Dziadka?

Można zapytać: po co nam w ogóle te daty w kalendarzu? Czy nie wystarczy „kochać dziadków cały rok”?

Paradoskalnie to właśnie święta „z datą” przypominają, iż miłość potrzebuje konkretnych gestów. Dzień Babci i Dziadka uczy dzieci (i dorosłych):

  • wdzięczności za czas, opowieści i wsparcie,
  • dostrzegania, iż starość jest częścią życia, a nie tematem tabu,
  • szacunku dla doświadczenia – także tego, z którym się nie zgadzamy,
  • rozmowy o historii rodziny i kraju (często po raz pierwszy tak świadomie).

W epoce, w której świat pędzi do przodu, Dzień Babci i Dziadka jest małym, ale ważnym hamulcem – przypomnieniem, iż bez starszego pokolenia nie byłoby nas ani dosłownie, ani kulturowo.

Jak świętować dziś – kilka inspiracji dla współczesnej rodziny

Jeśli chcesz, by ten dzień był czymś więcej niż „kubkiem z napisem”, możesz spróbować:

  1. Wywiad rodzinny z dyktafonem lub kamerą
    Poproś babcię lub dziadka, by opowiedzieli o dzieciństwie, pierwszej pracy, ulubionych książkach. Nagraj to – kiedyś wnuki będą wdzięczne.
  2. Wspólne gotowanie „tajemniczego przepisu”
    Niech babcia pokaże, jak naprawdę robi się jej pierogi albo sernik. Zapisz przepis w zeszycie – w przyszłości może stać się rodzinną relikwią.
  3. Spacer śladami rodzinnych historii
    Odwiedź z dziadkami miejsca ważne dla rodziny: dawną szkołę, kościół, blok, w którym mieszkali. Pozwól im opowiadać.
  4. Album „Dzień Babci i Dziadka na przestrzeni lat”
    Zbierz zdjęcia z kolejnych lat świętowania – zobaczysz jak zmieniają się wszyscy: dzieci, dorośli, dziadkowie, moda, a choćby potrawy na stole.
  5. List wdzięczności zamiast SMS-a
    Napisz papierowy list. W czasach, gdy wszystko jest „na szybko”, taki gest naprawdę robi wrażenie.

FAQ: najczęstsze pytania o Dzień Babci i Dziadka

1. Kiedy obchodzimy Dzień Babci i Dziadka w Polsce?
Dzień Babci obchodzimy 21 stycznia, a Dzień Dziadka – 22 stycznia. Są to dwa osobne, następujące po sobie święta, choć w wielu rodzinach obchodzi się je wspólnie.

2. Od kiedy świętuje się Dzień Babci i Dziadka?
Dzień Babci wprowadzono w Polsce w połowie lat 60. XX wieku – w 1966 roku ogłoszono oficjalnie datę 21 stycznia. Dzień Dziadka ustanowiono później, w 1978 roku; od początku związano go z datą 22 stycznia.

3. Jak świętować, jeżeli dziadkowie mieszkają daleko?
Można zorganizować wideo-rozmowę, nagrać filmik z życzeniami, zamówić prezent z dostawą do domu dziadków, wysłać fotoksiążkę lub list. Ważne, by pojawił się osobisty gest – kilka zdań od serca, wspólne wspomnienie, zdjęcie.

4. Czy Dzień Babci i Dziadka obchodzi się także w innych krajach?
Tak – w wielu państwach istnieją podobne święta, choć często mają inną nazwę, datę i formę. W USA funkcjonuje np. National Grandparents Day obchodzony we wrześniu, a w części państw europejskich łączy się babcie i dziadków w jedno święto.

5. Co jest ważniejsze: prezent czy obecność?
Większość dziadków – zapytana szczerze – odpowie, iż najważniejszy jest czas spędzony razem i poczucie, iż wnuki o nich pamiętają. Prezent może być pięknym dodatkiem, ale nigdy nie zastąpi rozmowy i obecności.

Zapraszam do sklepu po materiały tematyczne

Idź do oryginalnego materiału