Dua Lipa to w tej chwili jedna z największych gwiazd muzyki pop na świecie. Autorka takich hitów jak "New Rules" czy "Levitating" nie przestaje zaskakiwać. Np. w lutym przeprowadziła wywiad z Olgą Tokarczuk.
Dua lipa podwójnie zaskoczyła. Najpierw zaśpiewał cover hitu Ewy Farny, a potem wykonała go razem z nią
Teraz 29-letnia brytyjsko-albańska piosenkarka jest w trakcie swojej trasy koncertowej promującej najnowszą płytę "Radical Optimism". Niestety omija na niej Polskę, ale za to była u naszych południowych sąsiadów. Oba koncerty w O2 Arena w Pradze zostały wyprzedane.
W czasie pierwszego występu (27 maja) artystka dodała do swojej setlisty utwór wokalistki Ewy Farnej. Zaśpiewała po czesku kawałek "Na ostrí nože". Okazało się, iż gdy wykonywała ten cover, na widowni była też Ewa Farna i wszystko słyszała. Nie kryła zaskoczenia i wzruszenia.
To nagranie i sama informacja obiegła internet i z pewnością dotarła też sprawczyni całego zamieszania. Dua Lipa postanowiła więc przebić wcześniejszą niespodziankę i drugiego dnia (28 maja) nagle zaprosiła Farnę do wspólnego śpiewania na scenie.
– Nie miałam pojęcia, iż ta wspaniała kobieta, która jest oryginalną wykonawczynią, jest w tłumie. Miałam przygotowaną inną piosenkę, po angielsku, ale myślę, iż zaśpiewamy wczorajszą. Tym razem z małą pomocą – zapowiedziała Lipa.
Nie tylko fani byli w szoku. Na zakulisowym nagraniu Ewy Farny, sprzed samego wyjścia na scenę, widzimy i słyszymy, iż jest zaskoczona i podekscytowanym całym tym wydarzeniem.
– Tego się nie spodziewaliście? Ja też nie – przyznała w filmiku na Instagramie. Dodała też, iż to Dua Lipa sama podeszła do niej dzień wcześniej po koncercie i zaproponowała wspólny duet.
Śpiewanie coverów lokalnych piosenek lub zapraszanie na scenę gwiazd z kraju, w którym się występuje, to ukłon w stronę publiczności i forma podziękowania za gościnę. Dla niektórych zespołów to już wręcz tradycja.
Chyba najsłynniejsi pod tym względem są muzycy zespołu Metallica. W 2018 roku w Krakowie zagrali "Wehikuł czasu" Dżemu, a rok później na Stadionie Narodowym wykonali "Sen o Warszawie" Czesława Niemena. Z kolei w zeszłym roku fani mogli usłyszeć cover "Kocham cię, kochanie moje" Maanamu. Na przyszłoroczny koncert też na pewno coś przygotują.