Długo obawiali się tego występu. Tak Kasia Sienkiewicz z Kwiatu Jabłoni wspomina dzielenie sceny z ojcem!

viva.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Łukasz Kuś


Kasia i Jacek Sienkiewiczowie, czyli zespół Kwiat Jabłoni, kilka tygodni temu po raz pierwszy w karierze wystąpili z ojcem, Kubą Sienkiewiczem, liderem Elektrycznych Gitar. Jak przyznaje artystka, było to dla nich wzruszające przeżycie. Choć występowi towarzyszył ogromny stres i obawy przed zarzutami o nepotyzm, publiczność przyjęła rodzinne trio z ogromnym entuzjazmem. Kasia i jej brat Jacek przekonali się, iż ich twórczość broni się sama, a obecność ojca na scenie dodała wydarzeniu wyjątkowego charakteru. Jak w tej sytuacji odnalazł się ich ojciec?

Kwiat Jabłoni Kuba Sienkiewicz na jednej scenie – długo wyczekiwany debiut

Wokalistka zespołu Kwiat Jabłoni, Kasia Sienkiewicz, niedawno po raz pierwszy w swojej karierze wystąpiła na jednej scenie z ojcem – Kubą Sienkiewiczem, liderem zespołu Elektryczne Gitary. Do długo wyczekiwanego koncertu doszło w kwietniu tego roku Łodzi, a wydarzenie miało dla niej szczególne znaczenie. Jak wyznała teraz w rozmowie z Plejadą, towarzyszyła jej wielka ekscytacja, ale także wiele stresu. „Na każdy koncert tej trasy zapraszaliśmy jakiegoś gościa muzycznego... Po raz pierwszy w ogóle wystąpiliśmy z tatą. Zaśpiewaliśmy piosenkę „Kiler” i to było dla nas naprawdę wzruszające, przemiłe przeżycie” opowiedziała.

Strach przed zarzutami o nepotyzm i emocjonalne kulisy koncertu

Zanim pojawili się na scenie, w głowie Kasi oraz Jacka Sienkiewiczów kotłowało się jednak wiele myśli, głównie obawy przed zarzutami o nepotyzm. Na szczęście zniknęły one od razu, gdy zobaczyła, jak ciepło zostało przyjęte ich rodzinne trio: „Szczerze mówiąc, nie wiedziałam, iż aż tak będzie to dla mnie takie ważne i miłe. Poczułam się na tej scenie rzeczywiście bardzo spokojnie, chociaż zawsze z Jackiem myśleliśmy, iż taki występ z tatą mógłby wzbudzić jakieś może nie negatywne, [ale inne emocje] — już nie będę wymieniać, co mieliśmy w głowie, ale okazało się, iż to się spotkało z fantastycznym, przemiłym przyjęciem. Myślę, iż my już jako Kwiat Jabłoni zaprezentowaliśmy swoją twórczość, mamy swoich fanów, ludzie słuchają nas po prostu za to, co my robimy. Ten występ z tatą nie wygląda już wtedy źle” czytamy.

Występ w Łodzi stał się więc dla nich nie tylko muzycznym, ale i symbolicznym wydarzeniem – przełamaniem lęków i stanięciem w prawdzie o własnej tożsamości artystycznej i rodzinnej. Również i dla samego Kuby Sienkiewicza było to naprawdę wielkie wydarzenie: „Po nim tak nie widać do końca wzruszeń, ale wydaje mi się, iż był bardzo zadowolony. choćby jechał z nami busem na koncert i z koncertu, więc stał się taką totalnie częścią naszego zespołu na ten jeden dzień” zdradziła córka artysty.

Czytaj też: Rzadko o niej mówią, mało kto wie, iż mają młodszą siostrę. Jacek i Kasia z Kwiatu Jabłoni ujawnili rodzinny sekret

Idź do oryginalnego materiału