Dlaczego Netflix skasował "The OA"? Twórcy serialu i była wiceprezeska Netfliksa odpowiadają po latach

serialowa.pl 10 miesięcy temu

Jedną z największych kontrowersji Netfliksa było skasowanie uwielbianego przez fanów serialu „The OA” w 2019 roku. Po latach do sytuacji odnieśli się twórcy hitu i była przedstawicielka streamingowego giganta.

Pamiętacie serial science fiction „The OA” z lat 2016-2019? Pomimo głośnego sprzeciwu fanów Netflix skasował doceniony przez krytykę i fanów tytuł po dwóch sezonach. Dlaczego podjęto taką decyzję? Po latach do kontrowersji odnieśli się twórcy serialu i była wiceprezeska Netfliksa.

The OA – dlaczego Netflix skasował serial? Jest odpowiedź

„The OA” to historia Prairie Johnson (Brit Marling), zaginionej przed laty młodej kobiety, która powraca do domu w zagadkowych okolicznościach. Na przestrzeni kolejnych sezonów widzowie mieli otrzymać odpowiedzi na pytania, gdzie była i co się z nią działo. Tych jednak nigdy się nie doczekaliśmy z uwagi na kasację serialu.

W rozmowie z Variety twórcy „The OA”, czyli Britt Marling i Zal Batmanglij odnieśli się do kontrowersyjnej decyzji Netfliksa, mówiąc, iż wynikła ona z modelu biznesowego streamera, który tracił na – popularnym bądź co bądź – serialu ekonomicznie. Marling stwierdziła, iż koniec końców nie jest jednak zaskoczona tym, co się stało.

— W Hollywood często zdarza się, iż otwiera się okno i wdziera się przez nie niesamowita kreatywność. „Orange Is the New Black”, „Stranger Things” – to wszystko były szalone, ryzykowne inwestycje. I myślę, iż wiedzieliśmy, iż to okno będzie oknem, a nie drzwiami. Musiało się zamknąć. To właśnie robi technologia w każdej branży – pojawia się i wprowadza zakłócenia.

A potem w pewnym momencie wchodzi Wall Street i pojawia się objawienie – model biznesowy musi się zmienić, by poradzić sobie z ciągłymi stratami. I zostaliśmy wciągnięci w tę korektę. Szalone jest to, iż w każdym innym momencie w historii, jeżeli własność intelektualna miała taką wartość, to była cenna. Winę ponosi Netflix, który nie był w stanie wymyślić, w jaki sposób zarabiać na swoim modelu.

„The OA” (Fot. Netflix)

Marling wspomina dalej fakt, iż najbardziej oddani fani „The OA” zareagowali na wieści o skasowaniu serialu strajkami głodowymi. Niemniej, choćby pomimo takiego odzewu Netflix nie potrafił wówczas obrócić sytuacji w zysk. Hit science fiction anulowano w sierpniu 2019 roku, a do sytuacji po czterech latach odniosła się Cindy Holland, była wiceprezeska Netfliksa ds. treści oryginalnych, która pracowała na rzecz streamingowego giganta przez 18 lat. W rozmowie z „The New York Times” Holland jasno stwierdziła, iż kontynuowanie „The OA” okazało się zbyt kosztowne dla Netfliksa.

— [Serial] miał rozmach i ambicje i z założenia nie był projektem o najniższym budżecie. Stało się jasne, iż w tamtym czasie Netflix nie będzie w stanie utrzymać tego projektu w takiej formie i było to dość smutne doświadczenie dla nas wszystkich, w tym dla widzów.

„The OA” (Fot. Netflix)

Jak czytamy w Screen Rancie, skasowanie „The OA” przez Netfliksa było zapowiedzią późniejszych zmian streamera w zakresie odejścia od strategii priorytetowego traktowania kreatywnych treści na rzecz bardziej świadomego cięcia kosztów. Niedługo po skasowaniu „The OA” Netflix zaczął kłaść nacisk na oryginalne treści i zwiększać liczbę wydawanych tytułów rocznie. W pewnym okresie jednym z celów platformy stało się wydawanie aż 50 nowych filmów w ciągu roku.

Britt Marling i Zal Batmanglij z Netfliksa przeszli do Disneya – już jutro na Disney+ zadebiutuje ich nowy serial „Morderstwo na końcu świata„, wyprodukowany przez telewizję FX. To kryminał w stylu „Na noże”. W głównej roli zobaczymy Emmę Corrin („The Crown”) jako detektywkę Darby Hart. Serial śledzi Darby i ósemkę innych gości podczas ich podróży do odizolowanej posiadłości miliardera (Clive Owen, „The Knick”). Kiedy ktoś z uczestników zostaje znaleziony martwy, Darby musi walczyć, żeby udowodnić, wbrew fali sprzecznych interesów, iż to faktycznie było morderstwo.

The OA jest dostępne na Netfliksie

Idź do oryginalnego materiału