Jak traktować zespół Patriarkh? Czy jako nowe wcielenie Batushki Bartłomieja Krysiuka? Czy jako odrębny zespół?
Zespół Patriarkh na początku stycznia 2025 roku wyda album „Prorok Ilja”. Liderem Patriarkh jest Bartłomiej Krysiuk, który od kilku lat procesuje się z Krzysztofem Drabikowskim o prawa do nazwy Batushka. Przez pewien czas obaj prowadzili odrębne zespoły pod tą nazwą.
W czerwcu tego roku Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok zakazujący Bartłomiejowi Krysiukowi (bez zgody Drabikowskiego) na posługiwanie się nazwą „Batushka”. Wyrok nie jest prawomocny, ale czy wydanie płyty pod nazwą Patriarkh oznacza, iż Krysiuk zaniechał domagania się praw do Batushki?
W wywiadzie dla „Teraz Rocka” Krysiuk tłumaczy:
Ta muzyka jest inna, wyszliśmy ze strefy komfortu. Cały koncept Batushki narzuca nam pewien styl, bardziej monastyczny. Natomiast Patriarkh wychodzi gdzieś dalej, wprowadza folk, choć przez cały czas w obrębie prawosławia. Dużo czerpiemy inspiracji z prawosławia rumuńskiego, greckiego, z monodii rosyjskiej, ze śpiewów bizantyjskich. Ta płyta jest pełna wątków i zapożyczeń z tamtych kultur prawosławnych. Czy rozważam powrót do nazwy? jeżeli tak się stanie, to będzie oddzielny projekt.
Bartłomiej zaznacza, iż Patriarkh i Batushka należy traktować jako odrębne projekty. Natomiast zamierza złożyć apelację i przez cały czas ubiegać się o prawa do nazwy Batushka:
Wyrok jest nieprawomocny, więc mogliśmy wydać tę płytę pod nazwą Batushka, ale dla mnie najważniejsza jest muzyka a nie nazwa. Jesteśmy bardzo zadowoleni z muzyki, zrobiliśmy wszystko, co zaplanowaliśmy. Wydając ją pod nazwą, która budzi kontrowersje, zmarnowalibyśmy swój dorobek, swoją pracę.
Cały wywiad z Patriarkh znajdzie się w styczniowym numerze „Teraz Rocka”, który będzie dostępny w sprzedaży pod koniec grudnia.
Patriarkh opublikował koncertowy klip do utworu „Wierszalin III” zapowiadający płytę „Prorok Ilja”.