Dzień dobry w poniedziałek. Jak Wam minął dlugi weekend, bo mi tak intensywnie, iż nie pamiętam, co robiłam 1go maja. Naprawdę! Dzisiaj siedziałam i próbowałam sobie przypomnieć.
Dzisiaj chciałabym pokazać Wam książkę, którą mój syn pokochała za samą okładkę. Zapraszam na Cuda w morzu.

Cuda w morzu. Opowieści 5 minut przed snem.
O samej serii mogliście już u mnie poczytać. Opowiadałam Wam już o leśnych historiach i o tym co dzieje się w naszym ciele. Teraz czas na morze. Jeden z ulubionych tematów Janka. Jako, iż Oktonautów mamy opanowanych do perfekcji to wiedziałam, iż lektura tej książki sprawi nam wiele radości. I tak też było. Janek sluchal jak oczarowny. Klara też była zainteresowana. A ja... nie miałam świadomości, iż tyle nie wiem o mieszkańcach morza.




Zgarnąć z półki?
Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. Bardzo, bardzo polecam!