fot. Netflix“Wiedźmin” od Netflixa jest niewypałem i trudno inaczej określić ten serial. O ile pierwszy sezon zebrał dosyć pozytywne oceny, tak im dalej w las, tym było gorzej.
Oglądalność serialu spada, a i sam Netflix traci cierpliwość do projektu. Dobrze to było widać w momencie skrócenia serialu do zaledwie 5. sezonów.
Nie wszystko w “Wiedźminie” było jednak złe, a elementem, który należy docenić były sceny walki na miecze. To zasługa choreografa Wolfganga Stegemanna, który był autorem sekwencji walk.
Jak się jednak okazuje, od czwartego sezonu specjalista od choreografii zdecydował się zrezygnować z projektu. Było to spowodowane rezygnacją Henry’ego Cavilla z roli Geralta.
Stegemann zrezygnował z projektu
Jak informuje Rednian Intelligence, specjalista od choreografii, który pracował przy scenach walki we wszystkich 3 sezonach, zrezygnował z dalszej współpracy.
Stegemann był bardzo blisko z Henrym Cavillem, z którym wielokrotnie opracowywał sceny walki Geralta. Gdy zabrakło Cavilla, Stegemann także postanowił zrezygnować.
To spory cios dla twórców, bowiem sceny walki były jedynym elementem serialu, który nie spotkał się z krytyką widzów. Ekipa postawiła jednak na innego specjalistę.
Nowym choreografem serialu został Christopher Clark Cowan, który w przeszłości opracowywał sceny do walki m.in. w “Akolicie” ze świata Gwiezdnych Wojen.
