Andrzej z „Rolników. Podlasie” w szóstym sezonie serialu dokumentalnego zdecydował się na wielkie zmiany w gospodarstwie i postanowił pożegnać ogromne błoto, z jakim musiał się zmagać przez większą część roku. Na podwórku pojawił się ciężki sprzęt i prace idą pełną parą, ale konieczne było też usunięcie dawnej części chodnika i podczas tych prac mężczyźni odkryli coś zaskakującego. Znalezisko natychmiast stało się powodem do wymownego komentarza!
Zaskakujące znalezisko u Andrzeja z „Rolników. Podlasie”
Andrzej z „Rolników. Podlasie” jest jednym z najpopularniejszych uczestników programu, który występuje w hicie Focus TV od pierwszego sezonu. Na przestrzeni lat dom i gospodarstwo 41-latka i jego ojca przeszły ogromną metamorfozę. W szóstym sezonie widzowie są świadkami prac na zabłoconym podwórku i interesującego znaleziska. Andrzej z Plutycz na swoim kanale w serwisie YouTube pokazał dalszą część prac, których nie widzieliśmy w programie i okazuje się, iż jego brat trafił na… szminkę. Jarek nie mógł odmówić sobie komentarza do tej sytuacji:
Dla twojej przyszłej żony
Andrzej z Plutycz nie krył zaskoczenia znaleziskiem i całą sytuację skomentował krótkim stwierdzeniem:
Poważnie? Skąd ona się tu wzięła?
Do tej pory Andrzej z Plutycz mierzył się w sieci z ogromną krytyką ze względu na to, jak wygląda jego podwórko. Internauci nie szczędzili gorzkich słów pod adresem rolnika, a niektórzy wprost zarzucali mu, iż jest leniwy. Uczestnik „Rolników. Podlasie” najwidoczniej potraktował te słowa poważnie i właśnie modernizuje podwórko i teren wokół gospodarstwa. Oglądacie „Rolników. Podlasie”? Których uczestników darzycie największą sympatią?
