Zamiast dyni – aparat i odblaski! Tak świętowaliśmy Halloween

My, jak co dzień – od rana kawa i do pracy! W redakcji Luka&Maro święta czy dni wolne nie mają znaczenia, bo nasza praca trwa nieprzerwanie – niezależnie od kalendarza i pogody.

Święto Halloween pojawiło się w Polsce w latach 90. i obchodzone jest 31 października, w przeddzień naszego tradycyjnego Święta Zmarłych. Choć wywodzi się z państw anglosaskich, to na dobre zadomowiło się również w naszym kraju i cieszy się coraz większą popularnością – także wśród dorosłych.

Nie inaczej było wczoraj w Warszawie. W tak niecodziennych okolicznościach można było spotkać prawdziwe… Zombie! Ulice stolicy tętniły życiem i kolorami – duchy, czarownice, potwory i inne upiorne postacie przechadzały się po mieście, tworząc niezwykły klimat końcówki października.

Zauważyliśmy jednak pewną zmianę. Ludzie przebierają się coraz rzadziej – jeszcze siedem lat temu można było zobaczyć znacznie więcej kreatywnych kostiumów, zarówno na ulicach, jak i podczas zlotów motoryzacyjnych. Kierowcy nie tylko dekorowali swoje auta, ale też sami wcielali się w różne postacie rodem z horrorów.

Dziś Halloween jest już bardziej spokojne, ale wciąż ma swoich wiernych fanów – tych, którzy lubią się bawić, zaskakiwać i choć na chwilę oderwać od codzienności.

A jak Wy bawiliście się w tegoroczne Halloween?

fot. Marek Śliwiński

• Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. jeżeli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
• Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
• Jesteś świadkiem wypadku lub pożaru, masz dla nas interesujący temat z Twojego miasta lub okolicy, którym warto się zająć – napisz do nas!