Wymarzone spotkanie z postacią śródziemnomorską

lente-magazyn.com 11 godzin temu

Postacie rzeczywiste lub mityczne, żyjące lub z dalekiej przeszłości – w marzeniach możemy spotkać je wszystkie. Oto które z nich najbardziej inspirują do spotkania autorki tekstów publikowanych w naszym magazynie!

Renia Respondek

Chciałabym spotkać się na herbatce z Sinanem. Popijąc aromatyczny czaj, najpierw wyraziłabym swój zachwyt się jego niezwykłymi budowlami. Później poprosiłabym, by opowiedziałby mi o swoich inspiracjach i o tym, jak w swoich dziełach łączył technologię, sztukę i duchowość. I jak to zrobił, iż w jego meczetach panuje tak niesamowita akustyka! Bardzo interesująca byłabym jego opinii na temat wpływu architektury na emocje ludzi i tego, jak harmonia przestrzeni kształtuje życie codzienne. Na pewno zapytałabym go, jak radził sobie z wyzwaniami konstrukcyjnymi; dociekałabym też, czy podoba mu się współczesny Stambuł i czy chciałby w nim coś zmienić. Kto wie, może na koniec wspólnie zaprojektowalibyśmy coś nowego?

Mimar Sinan (ok. 1490–1588) – najwybitniejszy architekt Imperium Osmańskiego, pełnił funkcję naczelnego budowniczego przez blisko 50 lat. Zaprojektował ponad 300 budowli, w tym meczet Sulejmana w Stambule i arcydzieło – meczet Selimiye w Edirne. Jego konstrukcje łączyły innowacyjność, harmonię i funkcjonalność. Wcześniej był inżynierem wojskowym, co wpłynęło na jego techniczne podejście do architektury. Jego wpływ widoczny jest w budownictwie do dziś.

Agnieszka Jasińska

Bardzo chciałabym spotkać się z Vedraną Rudan. Jest to dla mnie postać niezwykle inspirująca na wielu poziomach. Bezkompromisowa, ale gotowa do poświęceń w imię miłości; ceniąca wolność wyboru, a jednocześnie świadoma tego, iż „życie znosi prawo do wolności”. Kobieta, która pokazuje, iż „wiek to tylko liczba”. Pierwszą książkę, która przyniosła jej wielki sukces, napisała, mając 52 lata. Spektakularne wolty w jej życiu osobistym dowodzą, iż na zmiany zawsze jest czas.

Słynne jest jej nieprzebieranie w słowach. Rudan nie gryzie się w język. W jej książkach mamy cały inwentarz wulgaryzmów (dodajmy – na ogół uzasadnionych), w kontakcie bezpośrednim też nie szczędzi rozmówcom mocnych wrażeń. Na konferencjach prasowych z jej udziałem dziennikarze muszą być przygotowani na wszystko.

Vedrana uwielbia Polskę. Ma o nas jak najlepsze zdanie. Mimo, iż pochodzi znad Adriatyku, chętnie przyjeżdża nad Morze Bałtyckie. Bardzo lubi spędzać czas w naszym kraju, a my odwzajemniamy się promowaniem jej twórczości. Jej sztuki były wystawiane przez najlepszych: monodram Ucho, gardło, nóż grany był przez Krystynę Jandę w teatrze Polonia przez piętnaście lat, a spektakl na podstawie jej książki Murzyni we Florencji na w reżyserii Iwony Kempy bił rekordy popularności w Teatrze Nowym Proxima w Krakowie.

Vedrana Rudan (ur. 1949) – chorwacka pisarka i dziennikarka.


Magda Miśka-Jackowska

Nigdzie indziej prawdodobnie nie dostałabym takiego pytania, bo kto inny, poza nami w świecie „Lente”, ma w dzisiejszym świecie czas i siły, aby fantazjować o spotkaniach z postaciami Śródziemnomorza? Otóż my mamy, bo dzięki tej pięknej zabawie mamy czas i siłę na całą resztę…

Gdybym mogła, chciałabym spotkać Mnemosyne, boginię pamięci. Nie tylko dlatego, iż pamięć wydaje mi się jedną z najbardziej fascynujących i płatających figle zdolności człowieka. Pamięć o czymś, o kimś, to wspaniałe wyróżnienie, brak pamięci tymczasem – ból. Jednak dużo bardziej interesują mnie jej relacje, powiedzmy, rodzinne. Dziewięć córek, dziewięć muz. I ta dziesiąta, nienazwana do dzisiaj, sierota. W roku 130. urodzin kina nie przestaję się zastanawiać nad tym, czy rzeczywiście tak daleko odeszliśmy w kinie od antycznych sztuk (od muzy gwiazd nie odeszliśmy wcale). Bo może nie jest to nic nowego, poza technologią.

Kultura jest pamięcią. Zajmuję się nią codziennie, także dzisiaj, w czasach kryzysów, wojen i wśród coraz częściej pojawiających się pytań, po co ona, skoro tyle spraw ważniejszych. Nigdy nie umiem udzielić mądrej, satysfakcjonującej odpowiedzi, więc może mogłabym zapytać… u źródła?

Mnemosyne (Μνημοσύνη) – w mitologii greckiej tytanida, bogini i uosobienie pamięci. Była córką Uranosa i Gai. Z jej związkiem z Zeusem urodziły się córki – muzy olimpiskie: Erato, Euterpe, Kalliope, Klio, Melpomene, Polihymnię, Talię, Terpsychorę i Uranię.


Karolina Janowska

Chciałabym spotkać się z Liwią Druzyllą. Chętnie zapytałabym ją, jak udało jej się rządzić zza pleców męża, rządzić tak skutecznie, tak twardo i tak zdecydowanie, iż dopięła swego i posadziła na tronie Tyberiusza. I jak to jest być żoną człowieka, który odebrał ją poprzedniemu mężowi jak zabawkę. Czy kochała Augusta? Czy to było małżeństwo polityczne, wyrachowane, obliczone na sukces imperium? Co czuła, trując kolejno członków rodziny cesarskiej? Czy to ona wlewała truciznę? Czy może cała ta gadanina o truciu była wyssana z palca? Czym się kierowała: żądzą władzy, chęcią zemsty, miłością do synów? Jakie były jej motywy? Liwia to jedna z najbardziej intrygujących postaci starożytności. Otrzymała tytuł Augusty, nazywano ją matką ojczyzny, ale jeżeli wczytamy się w Swetoniusza, to wyłania się z nich obraz niezbyt pochlebny. Ja chciałabym zobaczyć w niej kobietę, człowieka z krwi i kości. Porozmawiać, spojrzeć w oczy i przekonać się, czy jest w nich życie i uczucie.
Liwia Druzylla (58 r. p.n.e.–29 r. n.e.) – żona cesarza Oktawiana Augusta, wpływowa rzymska arystokratka z dynastii julijsko-klaudyjskiej, znana ze swojego zaangażowania w politykę i umiejętności manipulowania dworem cesarskim.


Julia Wollner

Jako iż w marzeniach nie uznaję ograniczeń, na kawę umówiłabym się na pewno z więcej niż jedną osobą! W pierwszej kolejności oczywiście z Kleopatrą, którą wyściskałabym serdecznie jak starą przyjaciółkę. Była niezwykle czarująca, a jej urok polegał przede wszystkim na umiejętności prowadzenia konwersacji, więc nie planowałabym z góry, o czym będziemy rozmawiać. Jestem zresztą przekonana, iż koniec końców zeszłoby na pozycję kobiety w męskim świecie. Chętnie uścisnęłabym też dłoń Cezarowi, prawdopodobnie konkretnemu i rzeczowemu, a jednocześnie skorym do flirtu (rzymski dyktator był niepoprawnym kobieciarzem, choć podobno miewał także związki z mężczyznami), zaś odrobiny wina napiłabym się z ich przyjacielem Markiem Antoniuszem, niezrównanym kompanem w zabawie. Po tym wszystkich spotkaniach, budzących we mnie ogromne emocje, pobiegłabym pogawędzić chwilę z Luigim Pirandellem, którego nostalgiczna proza zawsze działała na mnie uspokajająco. Na kolejne dni zaplanowałabym randkę z Achillesem, którego historia od dzieciństwa bardzo mnie poruszała, z cesarzową Sisi, która opowiedziałaby mi o swoim Korfu, i z Eliezerem Ben Jehudą, aby dowiedzieć się, jak to jest wskrzeszać język, który śpi kamiennym snem od wielu wieków. Ten spotkaniowy maraton zakończyłabym pogawędką z Janem Parandowskim. Chciałabym podziękować mu za książki, dzięki którym narodziła się moja pasja do Śródziemnomorza.

Kleopatra (69–30 p.n.e.) – ostatnia królowa Egiptu z dynastii Ptolemeuszy, znana ze swych mądrych rządów. Była w związku z Juliuszem Cezarem, a po jego śmierci – z Markiem Antoniuszem. Popełniła samobójstwo po klęsce w bitwie pod Akcjum.

Juliusz Cezar (100–44 p.n.e.) – rzymski wódz, polityk i dyktator, który przeprowadził reformy ustrojowe, podbił Galię i odegrał kluczową rolę w przekształceniu Republiki Rzymskiej w Cesarstwo Rzymskie.

Marek Antoniusz (83–30 p.n.e.) – rzymski polityk i wódz, bliski współpracownik Juliusza Cezara. Po jego śmierci zawiązał II triumwirat i stał się kochankiem Kleopatry, z którą przegrał walkę o władzę z Oktawianem Augustem.

Luigi Pirandello (1867–1936) – włoski dramaturg, powieściopisarz i nowelista, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, znany z eksperymentalnych sztuk teatralnych, takich jak „Sześć postaci w poszukiwaniu autora.”

Achilles – legendarny grecki heros, syn Tetydy i Peleusa, najsłynniejszy wojownik wojny trojańskiej, którego jedynym słabym punktem była pięta.

Cesarzowa Sisi (Elżbieta Bawarska, 1837–1898) – cesarzowa Austrii i królowa Węgier, znana z niezwykłej urody, buntowniczego charakteru, skomplikowanego życia osobistego i tragicznej śmierci z rąk anarchisty.

Eliezer Ben Jehuda (1858–1922) – żydowski językoznawca, który odegrał kluczową rolę w odrodzeniu języka hebrajskiego jako żywego języka mówionego w czasach współczesnych.

Jan Parandowski (1895–1978) – polski pisarz, eseista i tłumacz, znany przede wszystkim jako autor „Mitologii” oraz jako popularyzator kultury antycznej.

Idź do oryginalnego materiału