"Superman" był pierwszą filmową odsłoną nowego [DCEU], na którego czele stoją Gunn i producent Peter Safran. Produkcja spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem recenzentów. Zarobiła też ponad 611 milionów dolarów na całym świecie.
O czym będzie kontynuacja "Supermana"? James Gunn zdradza
James Gunn w rozmowie z Howardem Sternem ujawnił pierwsze szczegóły dotyczące nadchodzącego filmu. Reżyser podkreślił, iż historia nie będzie koncentrować się wyłącznie na Clarku Kencie (David Corenswet), ale równie mocno na Lexie Luthorze (Nicholas Hoult).Reklama
"To historia o tym, jak Lex Luthor i Superman muszą do pewnego stopnia współpracować ze sobą, stawiając czoła o wiele, wiele większemu zagrożeniu" - powiedział Gunn. "A to bardziej skomplikowane. To film zarówno o Lexie, jak i o Supermanie".
Reżyser zasugerował również, iż zdjęcia rozpoczną się w kwietniu 2026 roku: "Chociaż tworzę sequel 'Supermana', który zaczniemy kręcić mniej więcej w kwietniu... W większości skończyłem pisać ten scenariusz".
Podczas premiery drugiego sezonu "Peacemakera" Gunn wyznał, iż ma już gotową kolejną historię w ramach tego, co nazywa "Sagą Supermana". "Praca jest skończona, co oznacza bardzo, bardzo dopracowany scenariusz. Pracuję nad nim i mam nadzieję, iż niedługo ruszę z produkcją" - powiedział w rozmowie z "The Hollywood Reporter".
Co dalej w Kinowym Uniwersum DC?
"Człowiek jutra" zadebiutuje w kinach 9 lipca 2027 roku. DC Studios nie zwalnia tempa - wcześniej, 26 czerwca 2026 roku, premierę będzie mieć "Supergirl" Craiga Gillespiego, a 11 września 2026 roku "Clayface" Jamesa Watkinsa.
Zobacz też: Kultowy film z Meryl Streep był wzorowany na niej. Co o nim sądzi?