Widzowie uwielbiali ją w "M jak miłość". Po latach wyszło na jaw, dlaczego nagle zniknęła

gazeta.pl 2 dni temu
Zdjęcie: fot. KAPIF.pl


Joanna Jeżewska zyskała popularność w serialu "M jak miłość". Po jakimś czasie aktorka zniknęła z produkcji. Co się stało?
Joanna Jeżewska dała się poznać jako aktorka. Szczególną popularność przyniosły jej role w serialach: "M jak miłość" i "Samo życie". W pierwszej z wymienionych produkcji występowała od 2002 do 2005 roku. Wcielała się w postać Magdy Rudnik, siostry Jacka Mileckiego (Mariusz Sabiniewicz). Po czasie aktorka nagle zniknęła z serialu. Wielu fanów zastanawiało się, jaki był prawdziwy powód. Po latach prawda wyszła na jaw.


REKLAMA


Zobacz wideo Ania Świątczak o drugim mężu. "Poważnie nadszarpnęłam jego psychikę"


Joanna Jeżewska zniknęła z "M jak miłość". Co się stało?
Joanna Jeżewska w rozmowie z Plejadą przyznała, iż od jakiegoś czasu pracuje wyłącznie w teatrze. Pomimo tego, iż chciałaby znowu grać w filmach i serialach, nie otrzymuje żadnych propozycji. W wywiadzie wyznała również, dlaczego nagle zniknęła z "M jak miłość" po czterech latach na planie. "Po tym, jak Mariusz Sabiniewicz (...) odszedł z tego świata, próbowano dalej rozpisywać losy mojej postaci, ale z marnym skutkiem. Tak naprawdę nie było już sensu tego ciągnąć. W końcu zapadła decyzja, by skupić się na młodszych bohaterach" - opowiadała Plejadzie. Dodała, iż wówczas ta sytuacja wcale jej nie zasmuciła. W tamtym momencie Jeżewska zajmowała się kabaretem. "Na nudę nie mogłam narzekać. Poza tym dość gwałtownie zaczęłam dostawać propozycje innych serialowych ról" - skwitowała w wywiadzie.
PRZECZYTAJ TEŻ: Aktor "M jak miłość" w przejmującym wyznaniu o nowotworze. Trudno powstrzymać łzy


Joanna Jeżewska rzadko pojawia się w serialach. Wyjaśniła dlaczego
Joanna Jeżewska odeszła również z serialu "Samo życie", w którym grała po zakończeniu przygody z "M jak miłość". W rozmowie z Plejadą przyznała, iż w tamtym czasie miała wiele propozycji. Nie chciała skupiać się jednak na kilku produkcjach. "Uważałam, iż nie można tego robić widzom. Przecież gdy będą w tym samym czasie oglądali tę samą osobę w różnych serialach, to w pewnym momencie wszystko im się pomiesza" - stwierdziła. Później jednak żałowała swojej decyzji. w tej chwili postąpiłaby zupełnie inaczej. "Dziś (...) nie odeszłabym z własnej woli z serialu. Powinnam była podejść do tego zawodowo, grać dalej w "Samym życiu", zarabiać i nie zastanawiać się nad tym, z kim pomyli mnie widz. (...) Zagrałam w innej produkcji, ale ona po paru odcinkach padła. Aż w końcu serialowe propozycje przestały do mnie przychodzić" - opowiedziała Joanna Jeżowska w rozmowie z Plejadą.
Idź do oryginalnego materiału