Pomagają nie tylko służby, pomagają także sąsiedzi. Zdarza się, iż to właśnie sąsiedzi mają konieczny sprzęt i dobrą wolę - a to oni są przecież najbliżej potrzebujących i najlepiej znają okolicę. W akcji w Białej Nyskiej wziął udział nasz dziennikarz Wojciech Bojanowski.