Urodziny Reymonta. Maciej Świerkocki i Michał Padkowski spotkanie w Domu Literatury

gazetatrybunalska.info 16 godzin temu

Jednym z punktów obchodów 158. rocznicy urodzin Władysława Stanisława Reymonta, jakie odbyły się w Łodzi, było spotkanie z pisarzem, tłumaczem Maciejem Świerkockim i Michałem Padkowskim przyjacielem i promotorem twórczości zmarłego w zeszłym roku pisarza i reportera Andrzeja Makowieckiego.

Świerkocki, znakomity tłumacz literatury anglojęzycznej, którego dorobek translatorski składa się z dzieł wyjątkowych, w 1993 roku opublikował powieść pt. „Ziemia obiecana raz jeszcze”. Tytuł nieprzypadkowo nawiązuje do „Ziemi obiecanej” Władysława St. Reymonta. Akcja dzieje się oczywiście w Łodzi w okresie transformacji ustrojowej.

Od lewej: prowadząca spotkanie dr Karolina Kołodziej, Maciej Świerkocki i Michał Padkowski. Foto: Mariusz Baryła / Gazeta Trybunalska. Kliknij, aby powiększyć.

Bohaterowie opowieści, wykorzystując sprzyjającą koniunkturę, usiłują ją maksymalnie wykorzystać, aby się wzbogacić. Autor opowiadał o procesie powstawania książki, o inspiracjach, jakimi posługiwał się przy budowaniu postaci. Co rusz pojawiały się odniesienia do dzieła Reymonta, był to zatem „sentymentalny powrót do lat 90.”

Podobną tematyka, choć w znacznie obszerniejszej formie, zajął się Andrzej Makowiecki, pisarz zakochany w Łodzi. Dwa pierwsze tomy „Ziemi nawróconej” nim trafiły na półki księgarskie najpierw ukazywały się w odcinkach w łódzkim „Expressie Ilustrowanym”, gdzie zaskarbiły sobie znaczne grono czytelników. 30 lat później Makowiecki powrócił do swoich bohaterów i napisał tom trzeci. Nie doczekał jego wydania, zmarł we wrześniu 2024 r., trzy miesiące przed pojawieniem się tomu w sprzedaży.

Michał Padkowski, przyjaciel Makowieckiego, znawca jego twórczości, podzielił się z zebranymi refleksami dotyczącymi nawiązań do „Ziemi obiecanej”, anegdotami, a także opiniami na temat stosunku autora do Łodzi i jej mieszkańców. Przedstawił także nieznane fakty z biografii Makowieckiego, wspominał o jego zainteresowaniach, pasjach, inspiracjach.

Spotkanie trwało ponad 90 minut, było bardzo udane.

→ (mb)

9.05.2025

• foto: Mariusz Baryła / Gazeta Trybunalska

• więcej o literaturze: > tutaj

Idź do oryginalnego materiału