"Rolnik szuka żony" od 11 lat cieszy się niesłabnącą popularnością. W wielkanocną niedzielę TVP wyemitowała tzw. odcinek zerowy 12. edycji programu, podczas którego widzowie mieli okazję poznać nowych uczestników - rolników i rolniczki, którzy zgłosili się do programu w poszukiwaniu miłości. Jednym z nich jest Gabriel, który w trakcie rozmowy z Martą Manowską otworzył się na niezwykle trudny moment swojego życia. To wyznanie poruszyło widzów.
REKLAMA
Zobacz wideo Kamila Boś miała stalkerkę. "Był też pan, który groził, iż coś mi zrobi" [materiały wydawcy kobieta.gazeta.pl]
"Rolnik szuka żony". Nowy uczestnik programu o trudnym przeżyciu. "W momencie diagnozy była w ciąży ze mną"
Gabriel to doświadczony rolnik z Wielkopolski, który prowadzi 60-hektarowe gospodarstwo. Choć mocno związany z ziemią, nie brakuje mu ambicji – po ukończeniu technikum agrobiznesu zdobył zarówno tytuł inżyniera, jak i magistra. Dzięki temu mógł rozwijać swoje gospodarstwo z jeszcze większym zaangażowaniem i wiedzą. Choć przez długi czas był całkowicie pochłonięty pracą, dziś coraz wyraźniej czuje, iż pora, by w jego życiu pojawiła się ta jedyna. Po godzinach lubi spędzać czas w garażu, majsterkując i realizując swoje pasje.
Rodzina ma dla niego ogromne znaczenie - marzy o związku opartym na zaufaniu i bliskości, takim, jaki widzi u swojego ojca i jego żony. Niestety, sam doświadczył straty bardzo wcześnie - jego mama zmarła, gdy miał zaledwie dwa i pół roku, co zostawiło w nim głęboki ślad.
Miałem dwa i pół roku, więc na niego [tatę - przyp.red] spadł obowiązek wychowania mnie oraz mojego rodzeństwa. Mama miała zdiagnozowanego raka piersi. W momencie diagnozy była w ciąży ze mną, no i miała opcje: albo leczenie, albo zostaje w ciąży
- wyznał w programie.
"Rolnik szuka żony". W 12. edycji zaszła istotna zmiana już na etapie castingu
Program "Rolnik szuka żony" ma za sobą już 11 edycji, a jego skuteczność w łączeniu ludzi najlepiej potwierdza fakt, iż aż 16 par zdecydowało się na ślub po udziale w show. W nowym sezonie twórcy wprowadzili jednak pewną zmianę - zamiast dziesięciu uczestników, jak to było w poprzednich latach, widzowie poznali ośmiu rolników i rolniczek, którzy marzą o miłości i chcą dać sobie szansę na stworzenie trwałego związku.