Wojciech Wysocki i Cezary Żak przez lata pracowali na planie "Rancza". Aktorzy mieli również okazję występować razem w wielu spektaklach teatralnych. W rozmowie z plejadą serialowy doktor opowiedział o kulisach współpracy z Żakiem.
REKLAMA
Zobacz wideo Artur Barciś narzeka na brak propozycji zawodowych. Walczy z Cezarym Żakiem
Cezary Żak i Wojciech Wysocki mają za sobą wiele wspólnych występów. "Dobrze nam się razem pracowało, ale..."
W rozmowie z Plejadą Wysocki zdradził, iż od czasu do czasu wciąż zdarza się mu spotkać z Żakiem na teatralnych deskach. "Grywamy ze sobą od czasu do czasu. Przez dziesięć lat jeździliśmy z takim objazdowym przedstawieniem 'Dziwna para'. Obsada była w dużej części złożona z aktorów i aktorek 'Rancza'. Grała tam Viola Arlak, Kasia Żak, Czarek Żak, no i Artur Barciś. To było bardzo fajne przedstawienie" - wspominał. Aktor przyznał, iż kooperacja z Żakiem przebiegała bez zarzutów, do pewnego momentu. "Dobrze nam się razem pracowało, ale po ponad trzystu przedstawieniach troszeczkę się zmęczyliśmy. Głownie właśnie Czarek, bo to on tam ciągnął główną rolę i na pewno było to bardzo wymagające. Skończyliśmy to grać, ale może niedługo coś nowego nam się przydarzy. Cezary to jest bardzo dobry aktor i byłoby szkoda nie wykorzystać jego potencjału, a ja zawsze chętnie z nim grywam" - mówił.
Wojciech Wysocki zabrał głos na temat reaktywacji "Rancza". "Jeżeli to ma być gorsze, to nie róbmy"
Temat wznowienia "Rancza" powraca do mediów jak bumerang. Fani serialu wciąż mają nadzieję, iż produkcja po latach wróci z nowymi odcinkami. W tej samej rozmowie Wysocki zdradził, co myśli o takim pomyśle. "Jeżeli pojawi się dobry scenariusz, to można to rozważać. Na razie nikt nie widział tego scenariusza. Może ktoś czytał, nie wiem. Są tylko jakieś plotki, które do mnie docierają. Ludzie coś na ten temat mówią, ale o ile to ma być gorsze, to nie róbmy tego. To musi być przynajmniej dobre. Tak dobre, jak te dziesięć sezonów, które zrobiliśmy, w innym wypadku to nie ma sensu, ponieważ to było zbyt dobre, żeby to popsuć" - tłumaczył. A co wy myślicie o wznowieniu "Rancza"? Dajcie znać w sondzie na końcu artykułu.