Marcin Dorociński urodził się w małej miejscowości i pochodzi z robotniczej rodziny. W młodości nie planował obrać artystycznego zajęcia zarobkowego, marzył natomiast o karierze piłkarskiej, jednak jego zamiary pokrzyżowała kontuzja. Ostatecznie zdecydował się na edukację w technikum mechanicznym, gdzie zapałał miłością do aktorstwa.
W rozwijaniu pasji pomagała mu nauczycielka historii, która przygotowała go do egzaminów na PWST. Talent Dorocińskiego gwałtownie został doceniony i to przez samą Krystynę Jandę, która powierzyła mu rolę w telewizyjnej wersji "Cyda". Następnie aktor zrobił oszałamiającą karierę nie tylko w rodzimej branży filmowej, ale także za granicą.Reklama
Marcin Dorociński: Tylko on obrał taką drogę. Bracia aktora nie chcieli mieć z aktorstwem nic wspólnego
Marcin Dorocińskie nie ukrywa, iż pochodzi z niezbyt zamożnego domu. Tylko jego tata pracował, a mama wychowywała czwórkę synów. Marcin ma dwóch starszych i jednego młodszego brata. Pomimo skromnej sytuacji materialnej w rodzinie artysta dzieciństwo wspomina z uśmiechem na twarzy, w szczególności, iż z tyloma braćmi nigdy nie mógł narzekać na nudę.
Dorociński nie kryje, iż on jako jedyny z bliskich przejawia talent artystyczny. Jego starsi bracia z występami na scenie nie chcieli mieć nic wspólnego, zostali policjantami. Natomiast młodszy także postawił na pewny fach w ręku i pracuje jako kontroler pojazdów.
Artysta przyznaje, iż nie stara się żyć w blasku fleszy, a skromność i pokorę wyniósł właśnie z domu.
"Moi rodzice wpoili mi przekonanie, iż trzeba ciężko pracować i nie zwracać uwagi na pochwały. Dali mi siłę, kręgosłup. Jestem wdzięczny za to, jak mnie wychowali" - mówił w rozmowie z "WP".
Przeczytajcie również:
Najpierw doniesienia o Dorocińskim poruszyły Polaków, a teraz takie wieści. To nie plotki
Znienacka Dorociński wrócił do przeszłości. Miał ważne pytanie do fanów
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.