Wiele miesięcy po ogłoszeniu rozstania, Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela stawili się w sądzie na rozprawie rozwodowej. Przypomnijmy, iż to tancerka jako pierwsza złożyła pozew. Teraz, 3 listopada, sprawy wreszcie ruszyły do przodu.
REKLAMA
Zobacz wideo Pavlović podsumowała Kaczorowską. "Dużo jej się oberwało"
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela spotkali się na rozprawie rozwodowej
Choć ich związek już należy do przeszłości, formalnie przez cały czas są małżeństwem. W sierpniu Maciej Pela wyrażał nadzieję, iż "będzie pierwsza, a zarazem ostatnia rozprawa" i iż oboje dążą do ugody. Przypomnijmy też, iż kilka miesięcy wcześniej Pela ubolewał, iż przez udział Kaczorowskiej w "Tańcu z gwiazdami" sprawy związane z rozwodem zeszły na dalszy plan. "Sprawa ugody i rozwodu stanęła w martwym punkcie. Agnieszka, pochłonięta przygotowaniami do programu, przestała się odzywać. Ustalenia dotyczące ugody nie zostały przez nią spełnione - ja ze swojej strony wywiązałem się ze wszystkich zobowiązań, wziąłem na siebie opłacenie kredytu na dom, ona miała zabrać swoje rzeczy, nie zrobiła tego. Nie będę jednak uprzedzał jej ruchów, nie zamierzam składać pozwu rozwodowego" - zdradził wówczas.
Teraz wygląda jednak na to, iż niedługo byli partnerzy zaznają wolności. 3 listopada oboje spotkali się na sali rozpraw. Na miejscu był reporter Pudelka. Jaka atmosfera panowała na miejscu? Okazało się, iż pierwsza w sądzie w poniedziałek pojawiła się Kaczorowska. Na miejscu był też reporter Pudelka. "Agnieszka nie wygląda na zadowoloną. Oczekiwanie na rozprawę umila sobie pogawędką z prawniczką" - relacjonował. Gdy zjawił się Maciej, miało dojść do krótkiej wymiany uprzejmości. "Powiedzieli sobie 'cześć' i podali ręce. Usiedli daleko od siebie, on rozmawia ze swoją prawniczką, a ona ze swoją. Siedzą tak, żeby się nie widzieć" - dodano.
Artykuł jest aktualizowany...
