Daria Zawiałow jest dziś jedną z najpopularniejszych wokalistek w Polsce. Rok temu zdobyła Fryderyka w kategorii Album Roku Pop za płytę "Dziewczyna Pop". Jej piosenki takie jak: "Ballada o niej", "Z Tobą na chacie" czy "Supro" z Taco Hemingwayem stały się prawdziwymi hitami. Ponadto w 2024 wokalistka dużo koncertowała. Pojawiała się na Męskim Graniu, bowiem była współautorką hymnu pt. "Wolne duchy".
Potem postanowiła trochę zwolnić i poinformowała, iż da tylko jeden koncert. Teraz odkryła kolejne karty. "Po wielu miesiącach i siedmiu zasłyszanych plotkach o tym, iż Darka gra na Narodowym, wyjaśniam: Darka zagra… POD Narodowym. I też fajnie" – wyznała na początku nowego postu.
"Kochani, 7 września zagramy na Błoniach PGE Narodowego w Warszawie! Jak już dobrze wiecie – będzie to jedyny koncert w tym roku. W kolejnym – 2026 roku – nie będzie już żadnego koncertu. Znikam sobie na dłużej (egzamin na prawko coraz bliżej)" – wyjaśniła.
"Wraz z moim najwspanialszym zespołem, zapraszamy Was, abyście spędzili ten jeden, jedyny dzień z nami. Szykujemy dla Was wielkie show – jak jakiś Justin Bieber z Ameryki, daję słowo. A propos Ameryki – koncert ten będzie także zamknięciem bardzo ważnego dla mnie rozdziału, jakim jest "Dziewczyna Pop". Będą zatem z nami najwspanialsi na świecie goście, będą różne tak zwane bajery, prawdopodobnie będzie hologram Tupaca" – wymieniała.
Nawiązała też do swojej obecności na różnych festiwalach m.in. festiwalu Zorza Dawida Podsiadło. "Nie mamy w rękawie kolejnych dat, nie pojawimy się na żadnym festiwalu. Nie wyskoczymy nigdzie z tortu w przyszłym roku. Żeby potem nie było, iż Darka nie mówiła – Darka mówi – to jedyna taka okazja w ciągu najbliższych dwóch lat, chodźcie" – zaprosiła i dodała, iż sprzedaż biletów ruszy w czwartek (22 maja) na ebilet.pl.